– Wynik był trochę lepszy niż nasza gra. Nie konstruowaliśmy szczególnie składnych akcji, ponieważ pierwszy raz w tym roku wyszliśmy na duże boisko, ale cieszą mnie bramki i sytuacje, które tworzyliśmy – mówi trener Błyskawicy Krystian Papatanasiu. Premierowa odsłona potyczki była dość niemrawa, ze względu na trudne warunki na boisku. W nich jednak lepiej się odnaleźli drogomyślanie. Na prowadzenie zespół z Drogomyśla wyprowadził Błażej Bawoł. Napastnik ulokował piłkę w siatce po wcześniejszym dograniu Mariusza Saltariusa.

Znacznie bardziej obfita w gole była druga część sparingu, choć na listę strzelców wpisywali się tylko zawodnicy Błyskawicy. Bramkę na 2:0 ładnym strzałem w długi róg zdobył Łukasz Góraczewski. Swoje trafienie odnotował również Robert Pawlak, a jednostronne spotkanie rozstrzygnął gol Bartosza Szołtysa.