Wypożyczyli obrońcę
Rafał Grzelak zaliczył udany minionym sezon w barwach Dolcanu Ząbki, który zaowocował transferem do bielskiego Podbeskidzia. 26-latek miał walczyć o miejsce na środku obrony. Rafał Grzelak przepracował z zespołem okres przygotowawczy, grał w sparingach, ale nie zdołał wywalczyć sobie miejsca nie tylko w składzie „Górali”, ale także w meczowej kadrze. Systematycznie wspomagał trzecioligowe rezerwy, ekstraklasowej murawy nie „powąchał”. Sytuację obrońcy dodatkowo skomplikował transfer „last minute”. Szeregi zespołu wzmocnił Pavol Stano, piłkarz, którego zna i ceni trener Leszek Ojrzyński. Świadczy o tym występ Słowaka od pierwszej minuty w meczu z Legią Warszawa po dwóch dniach spędzonych z drużyną.
Grzelak wobec braku szans na występy w pierwszym zespole zdecydował się na... powrót do Dolcanu. Zawodnik urodzony w Mławie został wypożyczony do końca sezonu do I-ligowego klubu. Drugim trenerem zespołu z Ząbek jest Andrzej Wyroba, do niedawna szkoleniowiec rezerw Podbeskidzia.