LKS Sopotnia podczas zimowego okresu przygotowawczego rozegrała już dwa mecze sparingowe. 10. siła żywieckiej A-klasy pokonała 3:2 Beskid Godziszka oraz 7:1 rywala z Pewli Ślemieńskiej. - Testujemy obecnie granie w nowym ustawieniu. W sparingach wygląda to naprawdę obiecująco. Zobaczymy jednak jak zaprezentujemy się na tle mocniejszych przeciwników - mówi nam Jakub Malarz, który tworzy duet trenerski LKS-u Sopotnia wraz z Rafałem Żurawskim. - W zespole panuje bardzo dobra atmosfera. Zawodnicy trenują 2 razy w tygodniu, a i tak jest to dla nich mało. Wszyscy chcą "zasuwać", co bardzo cieszy - dodaje. 
 
Na chwilę obecną szeregi zespołu zasiliło dwóch zawodników. Grzegorz Łajczak, który ostatnio występował w Beskidzie Kocierz oraz Marcin Michalec, bramkarz Soły Żywiec. - Rozmawiamy jeszcze z jednym piłkarzem, ale sprawa nie jest jeszcze przesądzona - mówi tajemniczo Malarz, którego cieszy także powrót do gry Tomasza Łokaja. - Mam nadzieję, że będę mógł na niego liczyć, bo to ważne ogniwo drużyny - podkreślił następca Tomasza Cieślika.