Z pierwszym transferem. Będą kolejne?
6. miejsce na finiszu rundy jesiennej to powód do satysfakcji dla zespołu z Juszczyny. Na tym LKS jednak nie chce się zatrzymać.
22 stracone bramki to jeden z najlepszych wyników w A-klasie Żywiec. Drużyna z Juszczyny jesienią była zdyscyplinowana i skuteczna, co pozwoliło jej zająć 6. miejsce w tabeli, ze stratą tylko 5 "oczek" do ligowego podium. Piłkarze prowadzeni przez Macieja Skolarza wiosną chcieliby zaprezentować się jeszcze lepiej. W tym celu sprowadzano Krzysztofa Dyrcza z Magury Bystra, a planowane są kolejne wzmocnienia.
- Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami, ale nie chciałbym jeszcze zdradzać szczegółów, póki nie będzie to pewne. Myślę jednak, że 2 lub 3 piłkarzy jeszcze nasze szeregi zasili - podkreśla Skolarz, który jednocześnie chciałby, aby z obecnej kadry żaden z graczy nie odszedł.