Pobyt na północy kraju nie ma jednak związku z przenosinami Tomasza Wuwera, a odbywanym aktualnie stażem trenerskim w Pogoni Szczecin. Wraz z innymi trenerami młodzieżowych drużyn skoczowskiego Lukamu opiekun ekipy z Wisły przygląda się zajęciom tutejszej Akademii, jak również przygotowaniom ekstraklasowego zespołu pod kątem najbliższej potyczki ligowej. – Mamy czas wolny od treningów w klubie, warto go więc jak najlepiej spożytkować – wyjaśnia Wuwer.

Pierwsze wnioski z pobytu w Szczecinie? – Dużą różnicą jest to, że na kilkunastoosobową grupę zawodników przypada aż 5 trenerów. To coś, co w warunkach klubów z niższych lig, czy szkółek piłkarskich dla młodzieży jest bardzo trudne do przeskoczenia. W oczywisty sposób przekłada się to na jakość prowadzonego szkolenia – zaznacza szkoleniowiec WSS Wisła.