Do końca sezonu piłkarki Rekordu mają do rozegrania jeszcze dwa spotkania, jednak już są one pewne awansu do Ekstraligi. Biało-zielone promocję "przypieczętowały" wygraną nad Trójką Weronica Staszkówka/Jelna. Cel zespołu jednak jest klarowny - wygrać wszystkie wspomniane dwa mecze.

 

- Jest duża radość w zespole, gdyż zrealizowaliśmy cel, jakim jest awans. Ogromne gratulacje dla dziewczyn! Cieszymy się, ale sezon jeszcze się nie skończył. Do końca mamy do rozegrania dwa mecze i oba chcemy wygrać - przekonuje w rozmowie z naszym portalem trener Rekordu, Mateusz Żebrowski. 

 

Nasz rozmówca poznał już "smak" ekstraligowych rozgrywek, lecz wówczas miały one gorzki smak dla "rekordzistek", które po pierwszym sezonie spadły do I ligi. W nadchodzących rozgrywkach klub chce uniknąć takiej sytuacji. - Już teraz staramy się myśleć, jako sztab szkoleniowy, co dalej. Wiemy jak było za pierwszym razem, gdy występowaliśmy w Ekstralidze, a przed nami jeszcze większe wyzwanie. Nie chcielibyśmy, aby to była roczna przygoda tylko coś na dłużej... - zdradza Żebrowski.