
Zakończyli i rozpoczną przeciwko pierwszoligowcowi
W ostatnim tegorocznym spotkaniu Soła Oświęcim nieznacznie uległa pierwszoligowemu Energetykowi ROW Rybnik. Solarzy czeka teraz ponad miesięczna przerwa, a do zajęć wrócą na początku stycznia.
Trener Sebastian Stemplewski nie traci czasu. Tuż po zakończeniu rundy jesiennej wraz ze swoim sztabem rozpoczął okres testowania piłkarzy, którzy mogliby w rundzie rewanżowej zasilić jego zespół. Po udanej jesieni Solarze nie przewidują rewolucji w składzie, jednak bacznie przyglądają się perspektywicznym młodzieżowcom. - Mamy świadomość tego, że po zakończeniu sezonu kilku naszych graczy zakończy wiek młodzieżowca. Chcemy pomyśleć o nowych graczach już teraz, żeby mieli okazję wdrożyć się w zespół nieco wcześniej niż przed samym startem nowych rozgrywek – przyznał trener Stemplewski.
W dzisiejszym meczu w Rybniku na boisku pojawiło się czterech testowanych graczy. Solarze zaprezentowali się na tle pierwszoligowca dobrze, przegrywając minimalnie jednym golem. Do bramki rybniczan trafili w pierwszej połowie Maciej Stróżak i na cztery minuty przed końcem meczu Dawid Wadas. Dla Solarzy był to ostatni mecz. Do zajęć wrócą na początku nowego roku, a ich pierwszy sparing, także przeciwko pierwszoligowcowi zaplanowany jest na 18 stycznia. W Tychach na sztucznej nawierzchni przy ulicy Edukacji oświęcimianie mają zagrać przeciwko GKS-owi Tychy.
Energetyk ROW Rybnik – Soła Oświęcim 3:2 (2:1) 1:0 Buchała (29') 1:1 Stróżak (40') 2:1 Bałuszyński (45') 3:1 Bałyszyński (52' – k.) 3:2 Wadas (86')