W sobotę beskidzkich trzecioligowców czekają potyczki na boiskach rywali. Odrobiona zostanie wówczas zaległość z pierwotnie premierowej serii spotkań rundy wiosennej. O „odłożoną” zdobycz łatwo nie będzie.

BKS Stal pilkarze

Przed zadaniem o szczególnym stopniu trudności staną piłkarze LKS-u Czaniec. Ich bowiem czeka starcie z ekipą z Łazisk Górnych, przynależącą do trzecioligowej czołówki. Mimo ośmiu „oczek” straty do lidera zespół pod wodzą doskonale znanego w naszym regionie trenera Marka Mandli, nie traci nadziei na skuteczną pogoń, przynajmniej w kontekście walki o podium. Ostatnie wiosenne potyczki przysporzyły zespołowi Polonii skromnych zdobyczy. Tylko ze Szczakowianką Jaworzno udało się pewnie wygrać, w bojach z innymi drużynami ze „szpicy” padały wyniki remisowe. A to za mało dla zespołu z Łazisk Górnych. Okazją do podreperowania dorobku będzie konfrontacja z czaniecką ekipą, która jednak „złapała” całkiem przyzwoitą dyspozycję. Trzy kolejne mecze to dwa ważne zwycięstwa i jeden wartościowy remis podopiecznych Mariusza Wójcika. Kroczący do utrzymania w stawce beskidzki trzecioligowiec nie jedzie więc bynajmniej „na pożarcie”. Zadanie choć trudne, niewykonalne na pewno nie jest.

Nadzieje odżyły znów w Bielsku-Białej. Wprawdzie w odniesieniu do zespołu bialskiej Stali głośniej mówi się o sprawach stricte pozaboiskowych, to jednak warto zaznaczyć, że środowe zwycięstwo pozwoliło ekipie BKS-u awansować na 3. miejsce w tabeli rozgrywek. Stąd już tylko pięć punktów do lidera z Rogowa! Dystans zatem skromny, ale pamiętajmy, że kilkanaście dni temu bielska drużyna była w sytuacji podobnej i różnica wcale nie zmalała. Kolejne punkty, i tym razem zaległe dla bielszczan, do zdobycia są w konfrontacji z futbolistami LZS-u Leśnica. 10. zespół w lidze tego sezonu z całą pewnością do udanych nie zaliczy. Po udanym starcie rundy rewanżowej leśnicki zespół zawodzi i tylko sporadycznie powiększa punktowe konto w bardziej okazałych rozmiarach. Piłkarsko to BKS Stal stawiać należy w roli faworyta. Często jest ona jednak niewdzięczna. I w tym przypadku ciężka przeprawa jawi się w sposób oczywisty. „Odłożonych” punktów, zważywszy na sytuację w tabeli, bardziej oczekują natomiast w Bielsku-Białej, tym bardziej, że akurat w sobotę na potknięcie lidera nie ma raczej co liczyć.

Program zaległej, 16. kolejki:

8.06.2013 r. (sobota), g. 17:00 Pniówek Pawłowice Śląskie – Swornica Czarnowąsy (g. 15:00) Polonia Łaziska Górne – LKS Czaniec (g. 16:00) LZS Leśnica – BKS Stal Bielsko-Biała LZS Piotrówka – Skra Częstochowa Polonia Głubczyce – Przyszłość Rogów Start Namysłów – Odra Opole Górnik Wesoła – Szczakowianka Jaworzno Victoria Chróścice – Odra Wodzisław Śląski 0:3 (walkower)