Ze znakami zapytania
Do nieznacznych zmian kadrowych dojdzie tego lata w Bestwinie. – Jesteśmy „po słowie” z kilkoma zawodnikami – zauważa Sławomir Szymala, szkoleniowiec bestwinian.
W orbicie zainteresowań włodarzy i sztabu trenerskiego klubu z Bestwiny są przede wszystkim młodzieżowcy. Tu, jako jeden z kierunków, obrano kurs na bielski Rekord. Niewykluczone, że na pierwszych zajęciach po urlopach, zaplanowanych na sobotę 12 lipca, stawi się dwóch młodych adeptów klubu z Cygańskiego Lasu, którzy w Bestwinie mieliby szansę regularnej gry. A jak wiadomo, to często istotny argument dla rozwoju młodych piłkarzy.
Do rewelacyjnego wiosną LKS-u Bestwina dołączyć mają również zawodnicy bardziej doświadczeni, którzy w zespołach z wyższych lig rzadziej mieli okazję prezentowania swoich umiejętności. – Jesteśmy „po słowie” z kilkoma zawodnikami. Na konkrety przyjdzie czas, gdy rozpoczniemy przygotowania – klaruje szkoleniowiec Sławomir Szymala, który zapowiada konieczność rozstania się z dwoma piłkarzami obecnej kadry LKS-u Bestwina.
Sparingowa premiera dla bestwinian nastąpi 19 lipca, kiedy to formę podopiecznych trenera Szymali sprawdzi GLKS Wilkowice. Na dniach ma wyjaśnić się też czy ekipa bielskiej „okręgówki” zmierzy się latem z Beskidem Andrychów. Taki test-mecz pierwotnie awizowano, aczkolwiek ze znakiem zapytania.