Pasjonat w ostatnim czasie notuje bardzo dobrą serię 4 zwycięstw z rzędu. Bialska Stal z kolei do meczu z dankowickim zespołem przystąpi po pierwszej porażce ligowej w tym sezonie. BKS na własnym terenie uległ 1:2 rezerwom Rekordu. – Nie da uniknąć się określenia, że skończyła się jakaś seria. Teraz czas jednak rozpocząć nową, lecz analizując terminarz, czeka nas trudniejsza część rozgrywek. Spotkanie z Rekordem jest już historią. Drużyna dobrze zareagowała na tą porażkę sądząc po zaangażowaniu oraz frekwencji na treningach – stwierdza przed meczem trener bialskiej Stali Mirosław Szymura.

Niedzielny mecz będzie ważny w kontekście układu w tabeli. Ewentualna wygrana Pasjonata sprawi, iż podopieczni Artura Bierońskiego wskoczą na pozycję wicelidera. – Liczę na to że zobaczymy ciekawe widowisko, wszak na przeciwko siebie staną 2 czołowe drużny w tej lidze. Do naszego zespołu powrócą zawodnicy, których nie miałem do dyspozycji w spotkaniu z "dwójką" Rekordu, dlatego dzięki temu będę mieć większe pole manewru – mówi Szymura.