Nie dojdzie do skutku mecz I rundy Pucharu Polski pomiędzy Przełomem Kaniów a Zaporą Porąbka. Reprezentant bielskiej „okręgówki” zrezygnował z udziału w rozgrywkach pucharowych. Drużyna Wiesława Kucharskiego uzyskała tym samym awans do kolejnego etapu rozgrywek. Zapora Porąbka Podjętą decyzję tłumaczy Andrzej Jurczak. – Zrezygnowaliśmy z gry w pucharze, ponieważ nie dysponujemy odpowiednią kadrą. W sobotę miałbym do dyspozycji ośmiu, może dziewięciu zawodników, musiałbym się posiłkować juniorami. Kilku chłopaków jest jeszcze na urlopach, kilku zatrzymają obowiązki zawodowe – wyjaśnia opiekun zespołu Zapory. – Niestety taka sytuacja się powtarza. Rok temu również oddaliśmy mecz pucharowy walkowerem – dodaje.

Dzisiaj drużyna z Porąbki zagra towarzysko z GKS-em Radziechowy-Wieprz.

Przełom Kaniów II rundzie Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Bielsko-Biała zmierzy się ze zwycięzcą meczu Soła Kobiernice –  Drzewiarz Jasienica.