Pięć setów koniecznych było do wyłonienia zwycięzcy rywalizacji pomiędzy gospodyniami a zawodniczkami AZS Politechniki Opolskiej. Żadna z drużyn nie była w stanie na przestrzeni długiego meczu utrzymać równego poziomu, to przełożyło się na wyniki poszczególnych setów. Opolanki triumfowały 25:20 w partii otwarcia, kolejne dwie to lepsza gra uczennic Szkoły Mistrzostwa Sportowego, które prowadząc 2:1 stanęły przed szansą „domknięcia” spotkania. Podopieczne Andrzeja Stelmacha postawiły się wówczas, w dużej mierze korzystały z własnych pomyłek siatkarek miejscowego zespołu. Tie-break to dalsza huśtawka nastrojów. AZS odskoczył na 3:0, następnie to SMS prowadził 10:7. Wówczas ekipie ze Szczyrku zabrakło przysłowiowej zimnej krwi, kilka pomyłek umożliwiło przyjezdnym wygraną 15:12 i w całym meczu 3:2.

Choć zawodniczki SMS PZPS miały nadzieję na podtrzymanie zwycięskiej passy w I lidze, to i z minimalnie przegranej potyczki można wyciągnąć pozytywy. – Wszystkie dziewczyny, które były do naszej dyspozycji zagrały na dłuższym dystansie. Poza tym w końcu zagraliśmy mecz „na styku”, a zespół mógł sprawdzić się pod presją – wyjaśnia Miłosz Majka, II trener zespołu, dla którego najlepiej punktowały zdobywczyni 20 punktów Olivia Różański, Martyna Świrad (16 pkt.) oraz Natalia Murek (13 pkt.).

SMS PZPS Szczyrk – KU AZS Politechniki Opolskiej 2:3 (20:25, 25:17, 25:21, 18:25, 12:15)

SMS PZPS:
Nowicka, Lipska, Różański, Murek, Ad.Muszyńska, Sobiczewska, Al.Muszyńska, Michalewicz, Żurawska, Świrad, Różyńska, Stenzel (libero), Łysiak (libero)
Trenerzy: Popik, Majka