
Piłka nożna - Puchar Polski
Awans na "szóstkę"
Bez większych problemów zespół z Wisły wyeliminował z rozgrywek Pucharu Polski LKS Goleszów.
– W pierwszej części rywal stawiał jeszcze opór. Kiedy opadł z sił po przerwie nasza dominacja była niepodważalna – stwierdza na wstępie trener WSS-u, Tomasz Wuwer. Niemniej jednak jego podopieczni stworzyli sobie kilka dobrych okazji, po których mogli pokusić się o trafienie. Dorian Chrapek dwukrotnie znalazł się w sytuacji sam na sam, szczęścia próbował także Jakub Marekwica – żaden z nich nie był jednak skuteczny w swoich poczynaniach. Jedyną bramkę w tej fazie meczu zdobył Szymon Płoszaj. Napastnik ekipy z Wisły pewnie wyegzekwował rzut karny podyktowany po faulu na Szymonie Woźniczce.
Kolejne trzy kwadranse były już o wiele bardziej skuteczniejsze w wykonaniu piłkarzy WSS-u. W 47. minucie wynik podwyższył Marekwica, który golem sfinalizował efektowną indywidualną akcję. W jego ślady poszedł Sebastian Juroszek. Zawodnik z Wisły dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w następnych fragmentach pucharowej konfrontacji. Dzieło zwieńczył Marcin Mazurek, ustalając wynik ładnym strzałem po wycofanym podaniu od Roberta Lapczyka.
Kolejne trzy kwadranse były już o wiele bardziej skuteczniejsze w wykonaniu piłkarzy WSS-u. W 47. minucie wynik podwyższył Marekwica, który golem sfinalizował efektowną indywidualną akcję. W jego ślady poszedł Sebastian Juroszek. Zawodnik z Wisły dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w następnych fragmentach pucharowej konfrontacji. Dzieło zwieńczył Marcin Mazurek, ustalając wynik ładnym strzałem po wycofanym podaniu od Roberta Lapczyka.