Soła Oświęcim utrzymuje formę z ubiegłego sezonu i choć do sezonu przystąpiła w roli beniaminka, znów jest liderem. Zawodnicy z Oświęcimia udanie zainaugurowali sezon, wysoko pokonując rezerwy Korony Kielce.

sola_oswiecim_korona

Przed pierwszym meczem w drużynie Soły panowały nie najlepsze nastroje. Podopieczni Sebastiana Stemplewskiego słabo radzili sobie w sparingach, niewiele grali w optymalnym składzie, a zespół w pełni skompletowano na dwa dni przed startem ligi. Obawy okazało się jednak niepotrzebne, bo przeciwko kielczanom Solarze rozegrali bardzo dobre spotkanie. Worek z bramkami otworzył się w 25. minucie. Po strzale Jakuba Snadnego z 15 metrów piłka trafiła w poprzeczkę, a do wracającej w pole piłki najwyżej wyskoczył Paweł Cygnar i głową skierował futbolówkę do siatki.

Oświęcimianie utrzymali prowadzenie do przerwy, a po jej zakończeniu dołożyli kolejne trafienia. Dwukrotnie z dobrej strony pokazali się Cygnar i Dawid Wadas. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego pierwszego z nich do piłki najwyżej wyskoczył Wadas i zdobył drugiego gola do Soły. Sześć minut później w bliźniaczej sytuacji, z głównym udziałem tych samych aktorów, gospodarze zdobyli trzeciego gola. W 78. minucie goście zdobyli honorową bramkę, na którą Solarze odpowiedzieli czwartym trafieniem, tym razem Bartłomieja Sałapatka.

Przed meczem w drużynie Soły pamiątkowymi tabliczkami wyróżnieni zostali trzej zawodnicy – Paweł Cygnar jako najlepszy strzelec ubiegłego sezonu, Adrian Stanek wybrany najlepszym piłkarzem oraz Dawid Wadas jako najlepszy młodzieżowiec. Na wszystkich trzech wyróżnienia podziałały wyjątkowo mobilizująco. - Trzecia liga to już zupełnie inny poziom. Dla nas wszystkich, dla klubu, piłkarzy czy działaczy, to zupełnie nowe doświadczenie. Stałe fragmenty gry? Już w ubiegłym sezonie pokazaliśmy, że jest to nasza mocna broń. Jeśli przeciwnik nie pozwala na grę w ataku pozycyjnym, to ten element może okazać się niezwykle cenny – skomentował grę swoją i swoich kolegów Cygnar.

Po pierwszej kolejce Soła wskoczyła na pozycję lidera. W czwartek czeka ją trudny wyjazd do Tarnowa na mecz z Unią, a już w następną niedzielę kolejny mecz w Oświęcimiu. Czy spotkanie z Dalinem Myślenice będzie się cieszyło równie dużym zainteresowaniem? Mecz z Koroną oglądało około tysiąca widzów.

Soła Oświęcim - Korona II Kielce 4:1 (1:0) 1:0 Cygnar (25') 2:0 Wadas (49') 3:0 Wadas (55') 3:1 Marković (78') 4:1 Sałapatek (83')

Soła Oświęcim: K. Talaga – J. Jamróz, Wadas, Sałapatek, Ząbek – Stanek (59' Domański), Dynarek, Cygnar, Stróżak (42' Gleń) – Janeczko (51' Jasiński), Snadny (72' Knapik) Trener: Sebastian Stemplewski