- Wisła to bardzo dobra drużyna, zdecydowanie najlepsza spośród tych 3, z którymi rywalizowałem jako trener Metalu - komentuje Robert Sołtysek, szkoleniowiec Metalu Węgierska Górka. Przyjezdni prowadzenie objęli tuż przed przerwą, gdy Dominika Szczotkę pokonał Szymon Wojtek. Ten sam zawodnik "maczał palce" także przy 2. golu dla ekipy ze Strumienia, gdy w 47. minucie oddał mocne uderzenie, a piłka po odbiciu od Pawła Ficka wpadła do siatki. 

 

 

Po zmianie stron inicjatywę przejęli futboliści z Węgierskiej Górki, którzy nie mieli jednak pomysłu na sforsowanie defensywy Wisły. - Nasz bramkarz jeszcze w kilku sytuacjach nas uratował, ale w drugiej połowie to my przeważaliśmy. Nie udało nam się jednak żadnej okazji wykorzystać, więc przegraliśmy - podsumował Sołtysek.

 

Po 17. meczach Metal Węgierska Górka ma na swoim koncie 19 punktów i zajmuje 8. pozycję. Wisła Strumień z dorobkiem 33 "oczek" plasuje się na 3. lokacie.