
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Beniaminek „odczarował” boisko
Od 28 października na wygraną w roli gospodarza wyczekiwali piłkarze Tempa Puńców, którzy w środę zaprezentowali się z efektownej strony.
Od efektownego zwycięstwa Tempa w starciu beniaminków z Czarnymi Jaworze upłynęło kilka miesięcy. I choć puńcowian chwalono za występy, to punkty w komplecie zdobywali wyłącznie na „obcych” boiskach. Aż do wczoraj. – Zagraliśmy bardzo pewnie w obronie, a jednocześnie stworzyliśmy sobie więcej dogodnych sytuacji i byliśmy skuteczniejsi od rywala. O ile w pierwszej połowie byliśmy świadkami piłkarskich szachów, tak po niej już dominowaliśmy – komentuje trener Tempa Sławomir Machej.
Jak przyznaje szkoleniowiec, zwycięstwo jeszcze przed kilkoma innymi potyczkami tego sezonu ma swoją wartość. – W końcu odczarowaliśmy swoje boisko. Wygraliśmy z zespołem, który dawno na wyjeździe nie przegrał i długo zajmował pozycję wicelidera. To dla nas cenne zwycięstwo – dodaje Machej.
Jak przyznaje szkoleniowiec, zwycięstwo jeszcze przed kilkoma innymi potyczkami tego sezonu ma swoją wartość. – W końcu odczarowaliśmy swoje boisko. Wygraliśmy z zespołem, który dawno na wyjeździe nie przegrał i długo zajmował pozycję wicelidera. To dla nas cenne zwycięstwo – dodaje Machej.