Jedno jest raczej przesądzone, w klubie z Drogomyśla nie dojdzie do spektakularnych wzmocnień. Jest to również pokłosie obecnej sytuacji związanej z epidemią. Błyskawica będzie się więc chciała skupić na utrzymaniu w swoich szeregach obecnych zawodników, którzy już zdążyli udowodnić swą wartość. – Przed nami indywidualne rozmowy z każdym z zawodników. Cóż, raczej ciężko teraz myśleć o transferach. Bardzo bym chciał utrzymać obecny zespół, gdyż jak pokazał choćby miniony okres przygotowawczy, jest w nim spory potencjał. Może nie być to takie proste, ale wierzę, że nam się uda – mówi trener Błyskawicy, Krystian Papatanasiu. 

Wszystko więc wskazuje na to, że w Drogomyślu już drużyna została oswojona z myślą, że rozgrywek w obecnym sezonie nie uda się dokończyć. – Trzeba już powoli szykować się na kolejny sezon i wyznaczać sobie kolejne cele. Z pewnością jest też pewien żal, ponieważ drużyna była fajnie przygotowana do rundy wiosennej. Pokazują to choćby nasze wyniki sparingów. Szkoda, liga byłaby bardzo ciekawa na wiosnę – przyznaje Papatanasiu.