– Umówiliśmy się na współpracę do końca obecnego sezonu. Zastaję tu ciekawy zespół i wszyscy mamy nadzieję, że dalsza część rywalizacji w grupie mistrzowskiej będzie udana – tak końcem maja, przejmując zespół z Hażlacha, mówił na naszych łamach Dariusz Kłoda.
 



Słowa powyższe znalazły ciąg dalszy w istotnie pomyślnych wiosenno-letnich występach Victorii, która pod wodzą nowego szkoleniowca odniosła 4 zwycięstwa przy 1 remisie i 2 porażkach. Victoria zakończyła sezon 2020/2021 na bardzo dobrym 3. miejscu w tabeli. – Lekki pożar został skutecznie ugaszony. W klubie chcą, żebym został, a ja też dobrze się tam czuję, więc porozumieliśmy się w kwestii dalszej współpracy – podkreśla doświadczony szkoleniowiec, który zamierza swój zespół ponownie poprowadzić do lokaty w ścisłej a-klasowej „szpicy”. – Byłby to rewelacyjny wynik, bo liga będzie mocniejsza. To akurat powinno wszystkim przynieść korzyść, a dla nas to wyzwanie sportowe – dodaje Kłoda.

Na treningu po okresie urlopowym piłkarze Victorii ponownie spotkają się 17 lipca. Kształt drużyny będzie najpewniej w znacznej mierze zbliżony do tego z udanego sezonu, który w miniony weekend finiszował. – Nie zanosi się na ubytki i to jest bardzo ważne, aby budować zgrany kolektyw – komentuje trener.