Drużyna prowadzona przez Michała Kurzeję po pierwszej części sezonu ma trzy punkty przewagi nad LKS-em Goleszów, sześć nad Błyskawicą Drogomyśl. Przygotowania do rundy wiosennej przebiegają bez zakłóceń. aklasa_skoczow Piast Cieszyn formę szlifuje na swoich obiektach. – Korzystaliśmy z hali, ale ze względu na sprzyjającą pogodę zrezygnowaliśmy z formy treningów generujących koszty. Płaciliśmy za jej wynajem. Korzystam z boiska, z orlika. To co sobie zaplanowaliśmy, realizujemy krok po kroku – mówi Michał Kurzeja.

Kadra drużyny lidera A-klasy Skoczów przejdzie zimą mały lifting. – Nie ma z nami Pawła Krzempka, który wyjechał za granicę. Prawdopodobnie nasze szeregi opuści Lukas Granak. Będą także ruchy w kierunku odwrotnym. W zajęciach uczestniczy Łukasz Tomala z Kuźni Ustroń i zawodnik czeskiej Karviny. Być może, poza juniorami, ktoś jeszcze uzupełni zespół – informuje nasz rozmówca.

Ekipa z Cieszyna ma za sobą dwa test-mecze. Pokonała 2:1 GLKS Wilkowice, przegrała 3:5 z Cukrownikiem Chybie. – Rozbrat z piłką był długi, to widać na boisku. W obu spotkaniach było dużo niedokładności w naszych poczynaniach. Gra pozostawiała sporo do życzenia. Mamy nad czym pracować. Staramy się koncentrować na grze w destrukcji, zgrywać czwórkę obrońców – klaruje opiekun Piasta.

W najbliższą sobotę Piast zmierzy się z juniorami MOSiR-u Jastrzębie. Początek wyjazdowej potyczki o 14:00.