Piłka nożna - I liga
Co z kontuzjowanymi? "Rehabilitacje przebiegają pomyślnie"
Obecna przerwa w rozgrywkach to dobry czas dla zawodników, którzy przechodzą rehabilitacje. W Podbeskidziu także tacy piłkarze są.
- Całe szczęście grupka zawodników kontuzjowanych jest u nas mała - powiedział na wideokonferencji Krzysztof Brede, trener Podbeskidzia mając na uwadze Desleya Ubbinka, Konrada Sierackiego i połowicznie Tomasza Nowaka. - Tomka nie traktujemy już jako piłkarza kontuzjowanego, ponieważ w ostatnim tygodniu, w którym mogliśmy trenować, pracował z nami na pełnych obrotach. Był już nawet przewidziany do gry w drużynie rezerw, ale obecna sytuacja wszystko zahamowała. Tomek wykonuje jednak indywidualne rozpiski treningowe, podobnie jak pozostali zdrowi zawodnicy - zaznacza.
Jak natomiast wygląda sytuacja u Ubbinka i Sierackiego? - Desley jest w bardzo dobrej formie psychicznej i w coraz lepszej fizycznej. Wykonuje skoki, biega. Trenuje także aspekty techniczne z piłką przy nodze. Jesteśmy zadowoleni z tego, jak szybko przebiega jego rehabilitacja - zdradza Brede, dodając. - Jeśli chodzi o Konrada, to sytuacja jest inna. Jest on 2 i pół miesiąca po doznaniu kontuzji, więc proces jego odbudowy potrwa przynajmniej kolejne 2 miesiące. Wszystko jednak przebiega zgodnie z planem. I o ile Konrada w tym sezonie nie należy się spodziewać na boisku, to Desley być może w okolicach czerwca dostanie swoją szansę - podkreśla opiekun "Górali".