- W ekstraklasowym zespole piłkarskim Podbeskidzia Bielsko-Biała odnotowano przypadki zakażania wirusem SARS-CoV-2 - poinformował PAP rzecznik prasowy Podbeskidzia Marcin Zarębski. - Zgłosiliśmy sprawę do Polskiego Związku Piłki Nożnej i Zespół Medyczny PZPN rozpatruje sprawę - dodał.
 
Wieczorem stosowny komunikat wystosował także klub. - Na chwilę obecną według Zespołu Medycznego przy Polskim Związku Piłki Nożnej nie ma podstaw by odwoływać mecz Podbeskidzie - Lechia. Pozostajemy w kontakcie z ZM, jutro przeprowadzone zostaną testy, po których ta decyzja zostanie zweryfikowana - czytamy. 

 
 
Obecność koronawirusa stwierdzono u 6 piłkarzy z Bielska-Białej. Regulamin rozgrywek Ekstraklasy ściśle określa przypadki, w których należy przełożyć spotkanie ze względu na zakażenia koronawirusem. Dopuszcza się takiego rozwiązania gdy decyzją sanepidu kwarantanną zostanie objęta cała drużyna, lub gdy zakażeniu ulegnie jednocześnie więcej niż 7 zawodników, którzy wystąpili w co najmniej jednym spotkaniu w tym sezonie.
 


Przypomnijmy, że spotkanie Podbeskidzia z Lechią według planu ma się odbyć w sobotę o godzinie 15:00. Faworytem tego meczu są podopieczni Piotra Stokowca, którzy zajmują obecnie 4. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy i notują serię 3 wygranych meczów z rzędu. Górale są przedostatni - okupuje 15. lokatę. 

- Cierpliwie przygotowujemy się do meczu. Oficjalna decyzja na jego temat ma zapaść w czwartek - powiedział w rozmowie z trojmiasto.pl Arkadiusz Bruliński, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.

AKTUALIZACJA 12:40

- Po przeprowadzeniu ponownych testów na obecność wirusa SARS-Cov-2 wśród zawodników i sztabu pierwszej drużyny, informujemy, że rozegranie sobotniego meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała – Lechia Gdańsk nie jest zagrożone - poinformowała strona Podbeskidzia.