W zeszłym tygodniu na naszych łamach informowaliśmy o możliwym podziale Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej na 2 grupy - w jednej miałoby się znaleźć 10 klubów, w drugiej 9. Jesienią zespoły rozegrałyby więc mecz i rewanż, a zimą tabele zostałyby połączone, a zarazem ponownie... podzielone - na grupy mistrzowską oraz spadkową. Takiej propozycji mocno sprzeciwia się Dariusz Mrowiec, prezes Podokręgu Piłki Nożnej Żywiec, który będzie organem prowadzącym najbliższy sezon "okręgówki". 

- Przedstawiłem taki pomysł klubom z naszej ligi. Wszystkie, zarówno skoczowskie jak i żywieckie, jednomyślnie opowiedziały się za tym, aby ligi nie dzielić. Żaden klub nie widzi problemu w tym, aby jedną kolejkę rozegrać w środku tygodnia - mówi nam Mrowiec, dodając. - Ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta. W czwartek mamy spotkanie prezesów podokręgów, po którym wszystko będzie już jasne. Mam jednak nadzieję, że skoro kluby są zdania, iż powinniśmy grać tak jak dotychczas, to żadna reforma w życie nie wejdzie - podkreśla. 

Na piątek, 3 lipca w żywieckim hotelu Maxim zaplanowane jest także zebranie przedstawicieli klubów Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej. - Będzie to spotkanie stricte organizacyjne. Myślę, że można się już wtedy spodziewać wstępnego terminarza rundy jesiennej - zdradził nasz rozmówca.