Drużyna z Ujsół tej zimy rozegrała 4 mecze kontrolne. Muńcuł zremisował z Podhalanką Milówka 3:3, następnie uległ 1:8 GKS-owi Radziechowy-Wieprz i pokonał 6:0 Metal Węgierska Górka. W miniony weekend piłkarze prowadzeni przez Krzysztofa Karpetę wygrali natomiast z b-klasową Sołą Żywiec 8:2. - Kadrowo na ten moment wyglądamy dobrze. Jeśli będą wszyscy do dyspozycji, to będę zadowolony. Wiem jednak, że w lidze dochodzą kartki, kontuzje i inne okolicznościowe zdarzenia, wtedy może stworzyć się problem. Oby to wszystko nas omijało - podkreśla Karpeta w rozmowie ze stroną klubową Muńcuła.

 

Po rundzie jesiennej ekipa z Ujsół zajmuje 3. miejsce w tabeli A-klasy. Strata do liderującego Beskidu Gilowice wynosi jednak zaledwie jedno "oczko". Do wiosennej rywalizacji o awans do Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywiekciej Muńcuł przystąpi wzmocniony pozyskaniem Arkadiusza Kręcichwosta. Szkoleniowiec spadkowicza nie będzie mógł jednak skorzystać z Mateusza Zbigniewa Piętków, którzy nie wznowili treningów.

 

 

-  Rozmawiamy cały czas z kolegami ze Słowacji, którzy byli już u nas. Będziemy się starać, aby do nas dołączyli na dłużej. Mamy też juniorów, którzy ciężko trenują, a nawet dwóch z nich zaliczyło sparing, w którym pozytywnie się zaprezentowali. Liczę na młodzież - uzupełnił Krzysztof Karpeta.