
Derbowa dominacja
Derbowa rywalizacja w Węgierskiej Górce była ważna w kontekście układu dolnej części tabeli. Dzięki wygranej piłkarze przyjezdni mogli odetchnąć ulgą na finiszu rundy jesiennej.
Mimo okazałego zwycięstwa szkoleniowiec Skałki Żabnica po końcowym gwizdku w pełni zadowolony nie był. - Wygrana cieszy, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że wciąż czeka nas sporo pracy. Mamy wiele do poprawy w przerwie zimowej, by grać na miarę swojego potencjału - podkreśla Łukasz Błasiak.
Skałka ekipę z Węgierskiej Górki pokonała 7:1. Co ciekawe, jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze. Bartłomieja Motykę w 9. minucie pokonał Dawid Pawlus. Piłkarze prowadzeni przez Roberta Sołtyska prowadzenia do końca pierwszej połowy nie zdołali jednak dowieźć. W 22. minucie do wyrównania doprowadził Dariusz Chowaniec, zaś na 1:2 przymierzył Mateusz Pochopień. Po zmianie stron dominacja drużyny z Żabnicy była absolutna. W 52. minucie emocji pozbawił kibiców Dominik Błachut, który zdobył bramkę na 3:1. Na listę strzelców wpisali się jeszcze Adrian Szwarc (2 razy), Chowaniec oraz Dawid Kozieł. Młody zawodnik Skałki wykorzystał w 89. minucie rzut karny, ustalając jednocześnie końcowy rezultat.