Iskra Pszczyna, która w poprzednim sezonie występowała na IV-ligowym szczeblu po spadku do katowickiej "okręgówki" plasuje się obecnie na 5. miejscu w tabeli. Spotkanie pomiędzy MRKS-em jednak było bardzo wyrównane. Od pierwszych minut obie drużyny tworzyły śmiałe sytuacje ofensywne. Wynik spotkania w 20. minucie otworzyli goście. Dobre dogranie ze skrzydła wykorzystał Tomasz Zawadzki. Kilka chwil potem jednak mieliśmy remis. Krzysztof Chrapek precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego ulokował piłkę w siatce.

Po zmianie stron Iskra znów ruszyła do ataku, który podobnie jak w pierwszej połowie, przyniósł im trafienie. Czechowicka drużyna jednak w swych szeregach miała świetnie dysponowanego dzisiejszego dnia Krystiana Patronia. 24-latek wpierw doprowadził do ponownego wyrównania, a w końcówce, świetnym strzałem z 22. metrów dał MRKS-owi pierwsze sparingowe zwycięstwo.