
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Dominacja absolutna
Istną kanonadą zakończyła się sparingowa potyczka Orła Łękawica z Magurą Bystra. Zespół z "okręgówki" udzielił sowitej lekcji futbolu niżej notowanemu rywalowi.
Zwycięstwem 9:0 zakończył się sparing Orła z Magurą Bystra. Skutecznością w starciu z beniaminkiem żywieckiej A-klasy błysnął Rafał Hałat, któremu udało się bramkarza rywali pokonać sześciokrotnie. Następnie futbolówkę do siatki po dwakroć skierował Wojciech Stokłosa, natomiast końcowy rezultat ustalił Kamil Zoń.
Magura drużynie z Łękawicy nie była w stanie w żadnym stopniu zagrozić. Opiekun Orła Seweryn Kosiec do takiego wyniku i gry podchodzi jednak z należytym spokojem i pokorą. - Do 20. minuty przeciwnik próbował przeszkadzać nam w grze. Później padły bramki i szybko się poddali, a w drugiej połowie całkowicie opadli z sił. Liczyłem na bardziej wymagający mecz dla moich zawodników, odczuwam niedosyt. Na pewno są jednak plusy jeśli chodzi o grę naszej ofensywy. Defensywa niestety nie miała możliwości się wykazać - podsumował Kosiec.
Magura drużynie z Łękawicy nie była w stanie w żadnym stopniu zagrozić. Opiekun Orła Seweryn Kosiec do takiego wyniku i gry podchodzi jednak z należytym spokojem i pokorą. - Do 20. minuty przeciwnik próbował przeszkadzać nam w grze. Później padły bramki i szybko się poddali, a w drugiej połowie całkowicie opadli z sił. Liczyłem na bardziej wymagający mecz dla moich zawodników, odczuwam niedosyt. Na pewno są jednak plusy jeśli chodzi o grę naszej ofensywy. Defensywa niestety nie miała możliwości się wykazać - podsumował Kosiec.