Z Mazurem Radzymin sparował wczoraj wicelider PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej. Podopieczni Tomasza Wuwera już do przerwy pokazali kto w tym starciu będzie dyktował warunki, strzelając dwa gole. Wpierw do siatki rywala trafił Dawid Mazurek, który efektywnie odwrócił się w polu karnym, a następnie lewą nogą uderzył tuż przy słupku. Chwil kilka później na 2:0 trafił Dariusz Juroszek. - Przeciwnik wywarł w początkowej fazie spotkania na mnie naprawdę olbrzymie wrażenie. Starczyło im sił jednak tylko na pierwsze 30. minut - skomentował Wuwer. - Gdyby Mazur występował jednak w naszej "okręgówce", to wydaje mi się, że byłby czołową drużyną - dodał niezwłocznie. 

Po zmianie stron wiślanie kontynuowali swoją salwę. Gol numer trzy był autorstwa Jakuba Marekwicy, który sfinalizował centrę w pole karne z prawego skrzydła. Po jednym trafieniu dorzucili wczoraj także Kamil Kotrys a także Marcin Jasiński.  - Cieszy kolejny sparing, w którym nie straciliśmy bramki - podsumował trener WSS Wisła w Wiśle, który w tym meczu nie mógł skorzystać z Dariusza Ruckiego oraz Jakuba Kubicy

Protokół meczowy poniżej.