Falstart
To mocno przeciętna inauguracja Pucharu Świata dla beskidzkich skoczków, którzy dziś punktowych kont nie zdołali otworzyć.
113,5 m oraz 105 m to odległości, jakie uzyskali odpowiednio Piotr Żyła i Jakub Wolny. Zawodnik WSS Wisła w Wiśle bliski był uzyskania kwalifikacji do serii finałowej sobotniego konkursu w Niżnym Tagile, ale zajął ostatecznie 32. miejsce. Reprezentantowi LKS Klimczok Bystra powiodło się gorzej, co też odzwierciedla dopiero 45. lokata. Śmiało więc mówić można o falstarcie...
Los wspomnianego beskidzkiego duetu podzielił Andrzej Stękała, za to zdobycze inauguracyjne odnotowali Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Noty liderów biało-czerwonej kadry wystarczyły na zajęcie 5. i 13. miejsca, przy czym szans na podium Stoch nie miał. Ponad 18 "oczek" zwycięzca wczorajszych eliminacji stracił do Norwega Halvora Egnera Graneruda. Triumfował Niemiec Karl Geiger (134,5 m oraz 133 m), który wyprzedził Japończyka Ryoyu Kobayashi.
Jutro okazja do rewanżu, wpierw jednak skoczkowie zaliczą kwalifikacje. Żyle i Wolnemu towarzyszył będzie wśród "naszych" szczyrkowianin Stefan Hula.