Amerykański rywal „Górala” stoczył do tej pory na zawodowych ringach 43 pojedynki. Wygrał 34 z nich, co jednak istotne tylko w dwóch musiał walczyć na pełnym dystansie, w 32 swoich konkurentów posyłał finalnie na deski. Dla potwierdzenia przywołajmy fakt, iż ciężki nokaut 36-letni bokser z Minnesoty „zafundował” pół roku temu w Radomiu Krzysztofowi Zimnochowi.

Gala Polsat Boxing Night, zaplanowana na sobotę 21 kwietnia w Częstochowie, awizowana jest jako „Noc zemsty”. Czy Tomasz Adamek pomści swojego rodaka? W walce numer 58 na zawodowych ringach zadania z całą pewnością nie będzie miał łatwego. Joey Abell walczy z odwrotnej pozycji, uderza mocno z obu rąk, w dodatku góruje nad pięściarzem z Gilowic warunkami fizycznymi, mierząc o 6 centymetrów wzrostu więcej. Ma wprawdzie w dorobku 9 przegranych, ale te notował m.in. z tak uznanymi bokserami, jak Chris Arreola, Kubrat Pulew, czy Tyson Fury.

– Z każdym mogę walczyć i z każdym mogę wygrać – w swoim stylu odgraża się „Góral”, który z Amerykaninem powalczy na dystansie zakontraktowanych 10 rund.