Oficjalną przedsezonową prezentację bielskiego klubu poprzedziła konferencja na terenie centrum handlowego Gemini Park, podczas której zaprezentowana została nowa koszulka, w jakiej zespół Podbeskidzia będzie rywalizował w sezonie 2017/2018. Najistotniejsza w niej zmiana to wyłączność głównego sponsora klubu firmy Polskie Mięso i Wędliny Łukosz. – Urodziłem się na Podbeskidziu, mieszkam tu nadal i jestem zakochany w klubie. Wspólnie z zarządem firmy podjęliśmy decyzję o dalszej współpracy z Podbeskidziem. Wierzę, że nasi piłkarze z logiem firmy Łukosz na piersiach dadzą nam wiele radości i emocji na stadionach całej Polski. Niewykluczone, że w przyszłości również i Europy, a może i dalej – mówił prezes firmy Edward Łukosz.

W tym kontekście prezes Podbeskidzia zauważył, że nie jest łatwo o pozyskanie sponsora tak sowicie wspomagającego klub, w dodatku z wizją współpracy długofalowej. – Chylę czoła przed prezesem Edwardem Łukoszem z szacunkiem za to, że jest z nami. Myślę, że Podbeskidzie będzie miało ciekawą koszulkę, ciekawy projekt oraz duże, ładne logo sponsora, które będziemy chcieli dumnie pokazywać i walczyć o 3 punkty w każdym najbliższym meczu – optymistycznie skwitował Tomasz Mikołajko.

Następnie odsłonięto wystawę historyczną dotyczącą obchodzonego 20-lecia klubu. Na planszach przedstawiona została historia od czasów przed założeniem klubu, czyli jeszcze w latach przedwojennych, poprzez założycielskie zebranie, aż po historię najnowszą. Wystawa będzie obecna w strefie eventowej Gemini Park jeszcze przez 20 dni.

Finalną częścią dnia była prezentacja drużyny. Poinformowano między innymi o włączeniu do kadry I-ligowej drużyny młodych piłkarzy Podbeskidzia 19-latków Adriana Pindery, Damiana Oczko i Filipa Matuszczyka. Kibicom zgromadzonym w Gemini Park przedstawiono również resztę szerokiego składu, w tym kilka nowych nabytków bielskiego klubu. W gronie zawodników był Paweł Tomczyk, napastnik bliski wypożyczenia pod Klimczok z Lecha Poznań. Cel na najbliższe miesiące jasno wyznaczył w swoim przemówieniu prezydent miasta Bielska-Białej Jacek Krywult: Chcemy, żeby ta drużyna była waleczna, to jest sport mecz można przegrać, ale ważne, aby kibice widzieli pełne zaangażowanie i walkę ze strony każdego zawodnika. Podbeskidzie w tym sezonie zaczyna sezon silniejsze i mam nadzieję, że tym razem nic nam nie przeszkodzi w awansie do Ekstraklasy.