Pierwszy z przywołanego duetu to doświadczony obrońca Jozef Piacek. W Podbeskidziu występował od stycznia 2016 roku, przenosząc się pod Klimczok z MSK Żylina. Przez półtora roku stał się podporą defensywy „Górali”, zaliczając 42 mecze. Kolejnych nie będzie, wszak klub postanowił rozstać się ze Słowakiem.

Po stronie personalnych ubytków dopisać należy również Bośniaka Nermina Haskicia. Napastnik był wiosną wypożyczony do Podbeskidzia. Pomimo zabiegów o to, by zawodnik w Bielsku-Białej pozostał, ten związał się dwuletnim kontraktem ze słowackim MFK Rużomberok, czyli zespołem, który na podium zakończył rozgrywki tamtejszej ekstraklasy.