36-letni Dariusz Klacza jako zawodnik przywdziewał barwy Zagłębia 1906 Sosnowiec, jednak dość szybko skończył karierę piłkarska i skupił się na pracy trenera. Rozpoczynał od prowadzenia grup młodzieżowych w klubach z Dąbrowy Górniczej. W latach 2018-20 pełnił funkcje – trenera-analityka w ekstraligowym, kobiecym zespole Czarnych Sosnowiec oraz asystenta trenera w IV-ligowej Unii Dąbrowa Górnicza, zostając w 2020 roku pierwszym trenerem tego zespołu.

 

Jego misja w tym klubie trwała do maja br., jednak trzeba przyznać, że była ona dość owocna. W tym czasie Unia czterokrotnie awansowali do finału rozgrywek o Puchar Polski w sosnowieckim Podokręgu, trzykrotnie sięgając po to trofeum. W rozgrywkach IV ligi śląskiej, gr. 1 ekipa z Dąbrowy Górniczej pod przewodnictwem Klaczy zajmowała lokaty w środku tabeli. 

 

- Wiem, w jakim klubie będę miał przyjemność pracować, jakie są ambicje i cele klubu. Już nie mogę się doczekać pierwszego kontaktu ze sztabem szkoleniowym i pierwszego treningu z zespołem - przyznał w rozmowie ze stroną klubową nowy trener Rekordu, który na tym stanowisku zastąpił Dariusza Mrózka, który dołączył do sztabu szkoleniowego I-ligowego GKS-u Katowice.