Przed 12. kolejką Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej Czarni Jaworze i ZET Tychy miały po 26 punktów na swoich kontach, zajmując odpowiednio 4. i 5. miejsce w tabeli. Ich bezpośrednia konfrontacja zapowiadała się zatem bardzo ciekawie i wyrównanie. Tak rzeczywiście było. 

 

W premierowych 45. minutach drużyna Krzysztofa Dybczyńskiego prezentowała się korzystnie, co zdołała przypieczętować jednym trafieniem. W 34. minucie Szymon Jastrzębski zacentrował w pole karne, a futbolówkę do siatki skierował głową skuteczny Jakub Pilch. Gospodarze po zmianie stron chcieli zagrać bezpieczniej, szanując dobry, lecz skromny rezultat. Prowadzenia do końca nie udało się jednak dowieźć. Na kwadrans przed końcowym gwizdkiem arbitra do wyrównania doprowadził Arkadiusz Lewicki, sprytnym strzałem pokonując Dominika Chmiela

 


Końcowy rezultat w stu procentach nie zadowala żadnej ze stron. Strata punktów sprawiła, że zarówno piłkarze Czarnych, jak i ZET Tychy tracą do liderującego tercetu 4 punkty.