
Piłka nożna - Liga Okręgowa
„Jedenastka” BLO: 9. kolejka
Po piłkarzy z 8 zespołów Bielskiej Ligi Okręgowej sięgnęliśmy tym razem, montując drużynę marzeń weekendowej rywalizacji.
Bramkarz: Mateusz Kudrys (LKS Bestwina) – Golkiper wicemistrza poprzedniego sezonu miejsce w „11” wywalczył sobie obowiązkowo po świetnym występie w Żywcu. Kudrys obronił rzut karny, także w wielu innych sytuacjach stawał na wysokości zadania.
Obrońca: Sebastian Bieńko (KS Bestwinka) – Pewny punkt defensywy beniaminka. Wyczekiwał napastników Tempa, wygrywał bezpośrednie pojedynki i „czyścił na potęgę”.
Obrońca: Sebastian Pępek (Koszarawa Żywiec) – Jedna z głównych postaci najlepszej defensywy w lidze. Solidny mecz obrońcy, który w 85. minucie miał jeszcze na tyle sił, aby wykonać rajd... przez całe boisko.
Obrońca: Dariusz Rucki (Rekord II Bielsko-Biała) – Z typową dla siebie rozwagą kierował niemal bezbłędną defensywą rezerw Rekordu w prestiżowych derbach.
Prawy pomocnik: Dariusz Lach (Soła Rajcza) – Postać napędzająca ofensywne poczynania Soły w konfrontacji z Beskidem. Z upilnowaniem pomocnika wyżej notowani rywale mieli sporo problemów.
Środkowy pomocnik: Damian Żyła (Błyskawica Drogomyśl) – Kolejny udany mecz 18-latka, okraszony trafieniem podwyższającym zapas bramkowy w potyczce z Cukrownikiem.
Środkowy pomocnik: Wojciech Wróbel (Koszarawa Żywiec) – Jak już do tego przyzwyczaił był aktywny na boisku, wygrywał pojedynki główkowe, mądrze rozprowadzał grę. Niewiele zabrakło, by znalazł się też na liście strzelców bramek.
Lewy pomocnik: Jakub Marekwica (WSS Wisła w Wiśle) – Nominacja dla młodego pomocnika to nie przypadek, podobnie jak efektowny gol z rzutu rożnego.
Napastnik: Maciej Skęczek (KS Bestwinka) – Dobrego napastnika cechuje strzelecki instynkt i tak odnieść można się do występu Skęczka z minionej niedzieli. Zdobywając 2 gole na wagę zwycięstwa zrobił dokładnie to, co do niego należało.
Napastnik: Damian Salachna (Soła Rajcza) – Bez goli podstawowego „żądła” w starciu z liderem Soła nie miałaby szans, aby sprawić niespodziankę dużego kalibru.
Napastnik: Jakub Ogiegło (Pasjonat Dankowice) – Nowy lider klasyfikacji strzelców „okręgówki” może nie był w Pruchnej aż nadto skuteczny, ale... swoje zrobił, przechylając szalę na korzyść dankowiczan podwójnym zyskiem indywidualnym.
Obrońca: Sebastian Bieńko (KS Bestwinka) – Pewny punkt defensywy beniaminka. Wyczekiwał napastników Tempa, wygrywał bezpośrednie pojedynki i „czyścił na potęgę”.
Obrońca: Sebastian Pępek (Koszarawa Żywiec) – Jedna z głównych postaci najlepszej defensywy w lidze. Solidny mecz obrońcy, który w 85. minucie miał jeszcze na tyle sił, aby wykonać rajd... przez całe boisko.
Obrońca: Dariusz Rucki (Rekord II Bielsko-Biała) – Z typową dla siebie rozwagą kierował niemal bezbłędną defensywą rezerw Rekordu w prestiżowych derbach.
Prawy pomocnik: Dariusz Lach (Soła Rajcza) – Postać napędzająca ofensywne poczynania Soły w konfrontacji z Beskidem. Z upilnowaniem pomocnika wyżej notowani rywale mieli sporo problemów.
Środkowy pomocnik: Damian Żyła (Błyskawica Drogomyśl) – Kolejny udany mecz 18-latka, okraszony trafieniem podwyższającym zapas bramkowy w potyczce z Cukrownikiem.
Środkowy pomocnik: Wojciech Wróbel (Koszarawa Żywiec) – Jak już do tego przyzwyczaił był aktywny na boisku, wygrywał pojedynki główkowe, mądrze rozprowadzał grę. Niewiele zabrakło, by znalazł się też na liście strzelców bramek.
Lewy pomocnik: Jakub Marekwica (WSS Wisła w Wiśle) – Nominacja dla młodego pomocnika to nie przypadek, podobnie jak efektowny gol z rzutu rożnego.
Napastnik: Maciej Skęczek (KS Bestwinka) – Dobrego napastnika cechuje strzelecki instynkt i tak odnieść można się do występu Skęczka z minionej niedzieli. Zdobywając 2 gole na wagę zwycięstwa zrobił dokładnie to, co do niego należało.
Napastnik: Damian Salachna (Soła Rajcza) – Bez goli podstawowego „żądła” w starciu z liderem Soła nie miałaby szans, aby sprawić niespodziankę dużego kalibru.
Napastnik: Jakub Ogiegło (Pasjonat Dankowice) – Nowy lider klasyfikacji strzelców „okręgówki” może nie był w Pruchnej aż nadto skuteczny, ale... swoje zrobił, przechylając szalę na korzyść dankowiczan podwójnym zyskiem indywidualnym.