Do hali pod Dębowcem zawitał LUK Lublin - zespół świetnie spisujący się w przedsezonowych testach, ale w lidze już niekoniecznie. Gospodarze przed meczem mieli punktowy kontakt z rywalem w tabeli, tego nie ma natomiast w następstwie wyniku, z jakiego po spotkaniu w Bielsku-Białej cieszyli się przyjezdni.

BBTS wstęp meczu miał fatalny. Akcje Wojciecha Włodarczyka na siatce wysforowały podopiecznych Dariusza Daszkiewicza na prowadzenie 4:0. Niebawem misji odrobienia strat podjął się w zagrywce i ataku Jake Hanes, ale dostatecznego wsparcia ze strony kolegów nie miał. Miejscowi przegrywali 10:16, później 15:20, nie mając sposobu na zastopowanie wspomnianego Włodarczyka, ale i w 100-procentach skutecznego w ofensywie środkowego Jana Nowakowskiego.

W bardzo zaciętym drugim secie prym wiedli środkowi. Dawida Wocha w szeregach bielskiej drużyny wspomagał Hanes, dzięki czemu gra niemal cały czas toczyła się rytmem "punkt za punkt". BBTS był nawet bliżej wygranej prowadząc 23:22, ale finisz to popis Jeffreya Jendryka, który dał lublinianom piłkę setową zbiciem ze środka, a następnie zatrzymał atak Konrada Formeli.
 


Huśtawkę nastrojów kibicom drużyny zafundowały po kolejnej zmianie stron. Najpierw to bielszczanie odskoczyli na 4:1 po "czapie" Wocha na Nowakowskim, ale w okamgnieniu role się odwróciły. Gdy defensywę BBTS-u sforsował świetnie dysponowany Nowakowski LUK miał zapas 11:7. Kontrolę goście stracili przy stanie 16:13 w następstwie bloków Adriana Hunka i Hanesa, a później Rolanda Gergye na 19:18 dla BBTS-u. We wszystkich przypadkach "poszkodowanym" był Włodarczyk. W grze na przewagi Radosław Gil trafił zagrywką Jakuba Wachnika i starcie zostało przedłużone.

Zespół z Lublina przegrana podrażniła. Przebudził się Wachnik, którego skuteczność doprowadziła do stanu 9:3 dla przyjezdnych. Bielszczanie w trudnym położeniu walkę podjęli. Robił co mógł Hanes, w pewnym momencie zrobiło się 18:20 z perspektywy gospodarzy, ale fantastyczne wejście z kwadratu dla rezerwowych Mateusza Jóźwika przysporzyło siatkarzom LUK zasłużony sukces 25:21 po asie serwisowym.

BBTS Bielsko-Biała - LUK Lublin 1:3 (20:25, 23:25, 26:24, 21:25)

BBTS:
Hunek, Hanes, Pujol, Woch, Urbanowicz, Gergye, Teklak (libero) oraz Formela, Gil, Sinoski
Trener: Brokking