O wynikach 27. kolejki gier w żywieckiej a-klasie, a także ostatniej "piłkarskiej" środzie w tym sezonie opowiadał dla naszego portalu Dariusz Kozieł, opiekun Świtu Cięcina.

aklasa_żywiec

- Bałem się trochę meczu z Borami, bo byliśmy osłabieni brakiem trzech podstawowych zawodników. Ale mamy dość szeroką kadrę i zmiennicy nie zawiedli.

Podhalanka całą rundę gra u siebie i prezentuje się naprawdę bardzo dobrze. Wygrana z Błękitnymi, dość wysoka, nie może być żadnym zaskoczeniem.

W Rajczy spotkały się dwie mocne ekipy, w dodatku były to derby. I patrząc na przekrój całego sezonu, Soła jest jednak zespołem lepszym, co potwierdziła na boisku.

Zarzecze gra z nożem na gardle i dla nich każde spotkanie jest meczem o życie. I przypuszczam, że właśnie dzięki walce udało im się zdobyć punkt w Czernichowie.

Nie zaskoczył mnie wynik meczu w Juszczynie. Można było spodziewać się, że Beskid sięgnie po trzy punkty, bo to dobra i poukładana drużyna.

W Leśnej padło aż siedem bramek, dlatego mecz z punktu widzenia kibica musiał być bardzo dobry. Ale to chyba efekt tego, że obie ekipy nie grają już o nic, bo Soła ma już spory dystans do lidera, i podeszły do meczu na luzie.

O zaskoczeniu można mówić w przypadku Skrzycznego Lipowa, które zremisowało u siebie z zespołem z Koszarawy. Lipowa radziła sobie ostatnio całkiem nieźle, tymczasem teraz tylko zremisowali. Ale może zbytnio rozluźnili się?

 Pewnie wygrał lider, a rozmiar zwycięstwa wcale nie jest najwyższy, jaki mógł być. Ale trudno było spodziewać się innego rozstrzygnięcia. Pewel, to obecnie bardzo słaba drużyna.

 Wyniki 27. kolejki:

1.06.2013 r. (sobota): Świt Cięcina – Bory Pietrzykowice 2:0 (2:0) Podhalanka Milówka – Błękitni Żywiec 5:1 (2:1)

2.06.2013 r. (niedziela): Soła Rajcza – Muńcuł Ujsoły 2:0 (2:0) Magórka Czernichów – LKS Zarzecze 1:1 (0:1) LKS Juszczyna – Beskid Gilowice 2:3 (0:0) LKS Leśna – Soła Żywiec 3:4 (1:1) Skrzyczne Lipowa – Koszarawa Babia Góra 1:1 (1:0) Maksymilian Cisiec – LKS Pewel Ślemieńska 6:1 (3:0)

- W Milówce będzie mecz walki, ale mimo tego, to Podhalanka jest zdecydowanym faworytem. A kto wie, może gospodarze zdołają się jeszcze włączyć do walki o awans?

 Chciałbym, żeby Zarzecze sprawiło niespodziankę, ale zdaję sobie sprawę z tego, że będzie o to ciężko. Piłkarsko, goście wyglądają bowiem znacznie gorzej.

 Mecz z Rajczą to dla nas bardzo ważne spotkanie. Na pierwsze miejsce nie mamy już raczej szans, bo mamy już 8. punktów straty, ale walczymy o drugą lokatę! A jeśli udałoby się nam wygrać z Sołą, już po tej kolejce, lepszym bilansem bezpośrednim, przeskoczymy tą ekipę w tabeli.

 W Pietrzykowicach dojdzie do starcia derbowego, więc każdy wynik jest możliwy. Chociaż w ostatnim meczu, Bory zrobiły na mnie duże wrażenie. Obstawiłbym remis, ze wskazaniem na gospodarzy.

Beskid Gilowice nie powinien mieć problemów i wygra z Leśną. W tej chwili gospodarze prezentują się chyba lepiej od rywali.

Różnie może być w Pewli, ale tylko wtedy, jeśli goście zbytnio się rozluźnią. Jeśli Magórka podejdzie do spotkania skoncentrowana i nie zlekceważy rywali, to powinna zdobyć trzy punkty.

 Zespół Błękitnych to kapryśny ekipa, stać ich na każdy wynik. Ten zespół zawsze spręża się na mocniejszych rywali, o czym przekonaliśmy się także my. Dlatego wynik tego starcia, pozostaje sprawą otwartą.

 W dołku są piłkarz z Ujsoł, bo ponieśli ostatnio bodaj trzy porażki. Teraz mają jednak szanse przełamać się i w moim przekonaniu tak właśnie stanie się.

Program 17. kolejki: 05.06.2013 r. (środa), g.18:00: Podhalanka Milówka - LKS Juszczyna Maksymilian Cisiec - LKS Zarzecze Świt Cięcina - Soła Rajcza Bory Pietrzykowice - Skrzyczne Lipowa Beskid Gilowice - LKS Leśna LKS Pewel Ślemieńska - Magórka Czernichów Błękitni Żywiec - Soła Żywiec Muńcuł Ujsoły - Koszarawa Babia Góra