211,5 metra - to odległość, jaką bardzo podobnymi skokami odnotowali w dzisiejszych kwalifikacjach Piotr Żyła (WSS Wisła w Wiśle) oraz Jakub Wolny (LKS Klimczok Bystra). O ledwie 0,7 punktu wyżej w klasyfikacji znalazł się ten drugi, a miejsca 14-15. wspomnianego duetu uznać należy za obiecujące w kontekście zawodów na skoczni mamuciej HS-240 w norweskim Vikersund.
 



Na tym nie koniec dobrych wiadomości z perspektywy beskidzkiej. Na 30. pozycji serię czwartkową ukończył wiślanin Paweł Wąsek, to w następstwie próby na 197 m. Nieco dalej - dokładnie na 202,5 m - lądował Kamil Stoch, który z 23. miejsca zdobył przepustkę konkursową.

Najlepszych 40 zawodników czekają teraz aż 4 oceniane skoki - po 2 w piątkowe i sobotnie popołudnia (od godziny 16:30). Wyłonią one mistrza świata. Wśród faworytów Austriacy - Stefan Kraft i Michael Hayboeck, triumfujący w kwalifikacjach i przekraczający zgodnie granicę 230 m.