
Lepszy niżej notowany
Wicelider skoczowskiej A-klasy sparował z liderem PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej. Nieoczekiwanie to Błyskawica Drogomyśl okazała się lepsza od Beskidu Skoczów.
Oba zespoły otworzyły wczoraj sparingowy serial, spotkały się w Czeskim Cieszynie, gdzie znajduje się boisko ze sztuczną nawierzchnią. Lepiej mecz rozpoczęli i zakończyli podopieczni Krystiana Papatanasiu. Tuż na jego wstępie Rafał Dziadek po błędzie obrony znalazł się w doskonałej sytuacji, której nie zmarnował. Ten sam zawodnik Mateusza Ferugę pokonał niebawem raz jeszcze. W końcówce premierowej odsłony Beskid złapał kontakt. Arkadiusz Ihas kopnięciem z narożnika boiska zaskoczył golkipera Błyskawicy.
W dalszej fazie meczu drużyny dążyły do zmiany wyniku, miały ku temu kilka okazji, ale brakował po obu stronach precyzji w decydującym o powodzeniu akcji momencie. Owe precyzji nie zabrakło tylko Łukaszowi Halamie, który przymierzył z rzutu wolnego.
W drużynie ze Skoczowa swoje umiejętności zaprezentował trzech testowanych zawodników. Za tydzień Beskid ponownie zawita do Czeskiego Cieszyna, tym razem zmierzy się z Tempem Puńców.
Beskid Skoczów – Błyskawica Drogomyśl 1:3 (1:2) Gol dla Beskidu: A.Ihas Gole dla Błyskawicy: Dziadek – 2, HalamaBeskid: Feruga (Trojanowski) – D.Ihas, Padło, Sornat, Marek, Kisiała, A. Ihas, Grześ, testowany zawodnik, testowany zawodnik, Jaworzyn oraz Wojaczek, Duda, Warywoda, Ferfecki, Smagło, Janik, Flejszman, testowany zawodnik Trener: Szymura