Lider ma się dobrze

Lider rozgrywek, GLKS II Nacomi Wilkowice, nie dał szans Przełomowi Kaniów, wygrywając aż 7:1. Mecz od samego początku toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy już do przerwy prowadzili 4:0, a w drugiej połowie dorzucili kolejne trzy trafienia. Wynik ten potwierdza, że Nacomi Wilkowice znajdują się w znakomitej formie, co zresztą odzwierciedla ich miejsce na szczycie tabeli z 16 punktami i imponującym bilansem bramkowym 27:4.

 

Lider ma się dobrze, młodzież się rozwija, a system, w którym młodsi zawodnicy współpracują z bardziej doświadczonymi, świetnie funkcjonuje. Wyniki mówią same za siebie. Mamy również bardzo dobre wsparcie od zawodników z wyższej ligi, którzy z chęcią reprezentują nasz klub, niezależnie czy to w V lidze, czy A-klasie. Mecz z Przełomem? Bez większej historii. Ich jedyna bramka to gol stadiony świata, ale poza tym kontrolowaliśmy przebieg spotkania, wykorzystaliśmy swoje szanse. Choć mogło być jeszcze więcej goli, to bramkarz rywali był bohaterem szczególnie końcówki meczu - mówi II trener rezerw GLKS-u Nacomi Wilkowice, Dominik Kępys.

 

Niespodzianka?

Wilamowiczanka, która jeszcze niedawno odniosła ważne zwycięstwo, tym razem zaskakująco zremisowała z niżej notowanym Zamkiem Grodziec. Mimo przewagi, Wilamowiczanka nie była w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, co spowodowało, że straciła cenne punkty. Remis 1:1 utrzymuje ich na trzecim miejscu w tabeli, ale zaledwie jedno „oczko” dzieli ich od wicelidera. Dla Zamku Grodziec, ten punkt jest cennym rezultatem, który pozwala im zdobyć kolejne oczka w walce o pozostanie w A-klasie. - Zaskoczył mnie ten remis, zwłaszcza po tym, jak Wilamowiczanka zagrała ostatnio świetny mecz przeciwko Bystrej. Ten wynik to dobra wiadomość dla Zamku Grodziec, bo taki remis to duży sukces dla drużyny będącej na dole tabeli.

 

Konkurencja nie śpi

LKS Ligota kontynuuje swoją dobrą serię, wygrywając kolejne spotkanie, tym razem 2:1 z LKS II Czaniec. Ligota zdobywa trzy punkty i wskakuje na pozycję wicelidera z dorobkiem 14 punktów. Dla LKS II Czaniec, to kolejna porażka, a problemy kadrowe, o których wcześniej mówiło się w kontekście tej drużyny, zdają się wpływać na ich postawę na boisku. - LKS II Czaniec ma po prostu bardzo wąską kadrę. W drugiej rundzie będzie im jeszcze ciężej, bo dojdą limity dotyczące zawodników z pierwszej drużyny. To na pewno nie będzie dla nich łatwy sezon - ocenia Kępys. 

 

Zapora Wapienica odniosła kolejne, trzecie z rzędu zwycięstwo, tym razem pokonując KS Bystra 3:2 w zaciętym meczu. Dzięki tej wygranej, Zapora wskoczyła na 4. miejsce w tabeli, mając tylko trzy punkty straty do lidera. KS Bystra, pomimo niezłej gry, nie potrafiła wywalczyć choćby punktu, co pogorszyło ich sytuację w tabeli – obecnie znajdują się na 10. miejscu. - Zapora prezentuje się bardzo dobrze – to już trzecie zwycięstwo z rzędu. Wspólnie z trenerem Osierdą stwierdziliśmy, że to był dla nas najcięższy mecz w tym sezonie. Mimo to uważam, że Zapora utrzyma się w pierwszej czwórce do końca sezonu. Mają solidny zespół - komentuje nasz rozmówca. 

 

Nadal są faworytami

Orzeł Kozy, po słabszym początku sezonu, wywalczył bardzo ważne zwycięstwo 4:2 nad Pionierem Pisarzowice. Dzięki temu sukcesowi Orzeł wskakuje na 6. miejsce w tabeli, poprawiając swoją sytuację. Pionier, mimo dobrego startu w meczu, nie zdołał utrzymać korzystnego wyniku. Zapora Porąbka pokonała natomiast Żar Międzybrodzie 1:0 w wyrównanym meczu, co pozwoliło jej awansować na 8. miejsce w tabeli.

 

- Orzeł zagrał kolejne bardzo dobre spotkanie, widać, że mają w sobie jakość. Nadal uważam, że to jeden z faworytów do walki o wysokie miejsca - kończy Kępys

Wyniki 8. kolejki:

 

Wilamowiczanka Wilamowice - Zamek Grodziec 1:1 (0:0)

Gole: Czylok - Łoboz

 

LKS Ligota - LKS II Czaniec 2:1 (1:0) 

Gole: Deptuch, Tański - Wolf

 

Zapora Wapienica - KS Bystra 3:2 (3:2)

Gole: Śliwa, Śpiewak, Śpiewak - Korotkov, Habdas

 

GLKS II Nacomi Wilkowice - Przełom Kaniów 7:1 (4:0)

Gole: Wiewióra, Feruga, Fiedor, Cybiński, Cybiński, Feuga, gol samobójczy - Ciućka

 

Orzeł Kozy - Pionier Pisarzowice 4:2 (2:1)

Gole: Janosz, Kasolik, Majtyka, Waluś - Smolarski, Zacny

 

Żar Międzybrodzie Bialskie - Zapora Porąbka 0:1 (0:0)

Gol: Trynoha

 

TABELA/TERMINARZ