19. seria gier bielskiej A-klasy obfitowała w bramki i emocje. Ciekawie było m.in. w Bujakowie, gdzie gospodarze w końcówce urwali punkty Bestwince. Za pośrednictwem rozmowy z Józefem Malczewskim, trenerem Bestwinki, powracamy do weekendowych wydarzeń. bestwinka – Mecz mieliśmy pod kontrolą. Po bramce na 1:0 mieliśmy dwie, może trzy okazje, ale bramkarz Bujakowa bronił dobrze. Rywal jakoś specjalnie nam nie zagrażał. Straciliśmy gola w końcówce, w dość kontrowersyjnych okolicznościach. Sędzia podyktował rzut wolny pośredni z obrębu naszego pola karnego. W momencie strzału nasz bramkarz był trzymany przez przeciwnika. Uniemożliwił mu w ten sposób skuteczną interwencję.

Nie było niespodzianki w Wilkowicach. Solidny zespół gospodarzy wysoko wygrał. Kilka drużyn w lidze prezentuje się trochę słabiej od reszty stawki. Gdy przegrywa się kilkoma bramkami ciężko o mobilizację.

Czarni do przerwy remisowali z ostatnim w tabeli Sokołem 0:0. Lider długo się rozkręcał, ale ostatecznie wygrał wysoko. Być może wpływ na taki przebieg meczu miała różnica klas dzieląca obie drużyny. Czasami w takich meczach zawodzi koncentracja.

Orzeł pokonał ostatnio Pioniera i Zaporę. Sądziłem, że z rezerwami MRKS-u również sobie poradzi. Dla mnie niespodzianka. Gospodarze do przerwy prowadzili 1:0, ale nie zdobyli choćby punktu.

Z Mazańcowicami i Buczkowicami graliśmy w tym roku. Moim faworytem w tym meczu byli gospodarze. Wygrali, choć przydarzył im się moment dekoncentracji.

W Międzyrzeczu spotkały się dwa zespoły z górnej części tabeli. W tym spotkaniu mógł paść każdy wynik. Wygrał Pionier, który w dwóch ostatnich kolejkach doznał dwóch porażek. Zespół z Pisarzowic nadal liczy się w walce o najwyższe cele.

Przełom to solida drużyna, która gra prostą i skuteczną piłkę. Od lat należy do ligowej czołówki, ale brakuje jej czegoś, co pozwoliłby wdrapać się na sam szczyt. Niespodzianki w Kaniowie nie było.

Wyniki 19. kolejki: Groń Bujaków – KS Bestwinka 1:1 (0:1) GLKS Wilkowice – Beskid Godziszka 6:1 (3:0) Czarni Jaworze – Sokół Zabrzeg 6:0 (0:0) Orzeł Kozy – MRKS II Czechowice-Dziedzice 2:3 (1:0) LKS Mazańcowice – Sokół Buczkowice 3:2 (2:0) KS Międzyrzecze – Pionier Pisarzowice 1:2 (1:0) Przełom Kaniów – Zapora Wapienica 2:0 (1:0)

[standings league_id=8 template=extend logo=false]