
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Mecz wyjątkowej wagi. 6 punktów na szali
Ekipy z Pruchnej i Zebrzydowic bezpośrednim starciem zakończą program nadchodzącej, zaległej kolejki bielskiej „okręgówki”. Jak istotne to spotkanie w kontekście walki o uniknięcie degradacji pokazuje ligowa tabela.
Po 26. kolejkach obie drużyny – LKS '99 Pruchna i Spójnia Zebrzydowice – znajdują się nad „kreską”, mając w zanadrzu odpowiednio 28 i 27 punktów. Z pozoru bezpieczne sytuacja może jednak błyskawicznie ulec zmianie, gdy tylko dodatkowy zespół beskidzki osunie się do strefy zagrożonej degradacją w rozgrywkach IV-ligowych. A nie sposób nie dostrzec, że zarówno Spójnia Landek, jak i Kuźnia Ustroń zapasu nad aktualnie spadającą Unią Racibórz mają ledwie „oczko”.
Powyższe fakty jasno pozwalają określić ciężar gatunkowy konfrontacji, która w Pruchnej rozpocznie się w czwartek 31 maja o godzinie 15:00. – To mecz o przysłowiowe 6 punktów, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Trzeba walczyć, bo jak widać wcale nie muszą opuścić „okręgówki” tylko 3 zespoły – uważa trener LKS-u '99 Marcin Bednarek, który w owym kontekście za tym cenniejsze uznaje niedzielne zwycięstwo nad Metalem Skałką Żabnica. – Piłkarsko wyglądaliśmy lepiej od przeciwnika, tworzyliśmy więcej sytuacji i wygraliśmy ostatecznie zasłużenie. Nerwowo było tylko w końcówce, gdy rywal zdobył bramkę kontaktową, ale bardzo ważne zwycięstwo padło naszym łupem – komentuje trener ekipy z Pruchnej.
Powyższe fakty jasno pozwalają określić ciężar gatunkowy konfrontacji, która w Pruchnej rozpocznie się w czwartek 31 maja o godzinie 15:00. – To mecz o przysłowiowe 6 punktów, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Trzeba walczyć, bo jak widać wcale nie muszą opuścić „okręgówki” tylko 3 zespoły – uważa trener LKS-u '99 Marcin Bednarek, który w owym kontekście za tym cenniejsze uznaje niedzielne zwycięstwo nad Metalem Skałką Żabnica. – Piłkarsko wyglądaliśmy lepiej od przeciwnika, tworzyliśmy więcej sytuacji i wygraliśmy ostatecznie zasłużenie. Nerwowo było tylko w końcówce, gdy rywal zdobył bramkę kontaktową, ale bardzo ważne zwycięstwo padło naszym łupem – komentuje trener ekipy z Pruchnej.