Piłka nożna - I liga
Mecz z podtekstem
W kolejnym spotkaniu PKO Ekstraklasy zawodnicy Podbeskidzia zmierzą się na wyjeździe z Lechią Gdańsk.
Z obozu Górali
– Miniony weekend nie był udany dla bielszczan. Górale mecz z Rakowem rozpoczęli z wysokiego C, od pięknej bramki Tomasza Nowaka. Im jednak dalej w las, tym było gorzej. Ostatecznie podopieczni Marka Papszuna pokonali Podbeskidzie 4:1.
– Bardzo szkoda tego meczu, bo po pierwszej połowie sami czuliśmy, że jest to wyrównane spotkanie. Musimy uderzyć się w pierś, bo prowadziliśmy i można powiedzieć, że mieliśmy wszystko pod kontrolą. Od początku jednak można było czuć, że Raków będzie mocny i może strzelić gola, bo mieliśmy problemy w grze od tyłu. O ile mnie pamięć nie myli to w mojej karierze nie grałem nigdy w meczu, gdzie drużyna przeciwna miała trzy rzuty karne. Taki jest jednak sport, bo nie oszukujmy się każdy z karnych Rakowowi się należał, został przez nich wypracowany – powiedział Nowak po ostatnim spotkaniu.
– Mecz z Lechią będzie dla Krzysztofa Bredego powrotem do domu. To w tym klubie szkoleniowiec Podbeskidzia stawiał swoje pierwsze piłkarskie i trenerskie kroki. – To, że wracam do domu jest dla mnie jakimś dodatkowym smaczkiem, ale jest to mecz, równie ważny jak każdy inny. W każdym można zdobyć trzy punkty, pokazać się jako zespół z dobrej strony dlatego podchodzę do tego meczu normalnie. Już nie pierwszy raz przyjeżdżam z zespołem do Gdańska – przyznaje sam zainteresowany.
Przypuszczalny skład Podbeskidzia: Polaček – Jaroch, Komor, Rundić, Gach, Bieroński, Figiel, Nowak, Rzuchowski, Danielak, Roginić
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała 26.09.2020 r. (sobota), g. 17:30
– Miniony weekend nie był udany dla bielszczan. Górale mecz z Rakowem rozpoczęli z wysokiego C, od pięknej bramki Tomasza Nowaka. Im jednak dalej w las, tym było gorzej. Ostatecznie podopieczni Marka Papszuna pokonali Podbeskidzie 4:1.
– Bardzo szkoda tego meczu, bo po pierwszej połowie sami czuliśmy, że jest to wyrównane spotkanie. Musimy uderzyć się w pierś, bo prowadziliśmy i można powiedzieć, że mieliśmy wszystko pod kontrolą. Od początku jednak można było czuć, że Raków będzie mocny i może strzelić gola, bo mieliśmy problemy w grze od tyłu. O ile mnie pamięć nie myli to w mojej karierze nie grałem nigdy w meczu, gdzie drużyna przeciwna miała trzy rzuty karne. Taki jest jednak sport, bo nie oszukujmy się każdy z karnych Rakowowi się należał, został przez nich wypracowany – powiedział Nowak po ostatnim spotkaniu.
– Maksymilian Sitek po meczu z Rakowem ma skręcony staw skokowy i uszkodzone więzadło. Przewidywana (wariant optymistyczny) przerwa to ok. 4 tyg. Ale możliwa jest pauza nawet 8 tygodni.
– W poniedziałek Górale rozegrali mecz kontrolny z I-ligowym Zagłębiem Sosnowiec. Starcie "starych znajomych" zakończyło się remisem 1:1.
– Do optymalnej dyspozycji wraca po kontuzji Marko Roginić, który zdobył bramkę w sparingu z Zagłębiem. Nie uniknione, iż to on rozpocznie mecz z Lechią w podstawowej "11".
– Adrian Rakowski został wystawiony na listę transferową, wobec czego klub nie będzie czynił przeszkód w rozwiązaniu umowy w przypadku znalezienia nowego pracodawcy.
O rywalu– W poniedziałek Górale rozegrali mecz kontrolny z I-ligowym Zagłębiem Sosnowiec. Starcie "starych znajomych" zakończyło się remisem 1:1.
– Do optymalnej dyspozycji wraca po kontuzji Marko Roginić, który zdobył bramkę w sparingu z Zagłębiem. Nie uniknione, iż to on rozpocznie mecz z Lechią w podstawowej "11".
– Adrian Rakowski został wystawiony na listę transferową, wobec czego klub nie będzie czynił przeszkód w rozwiązaniu umowy w przypadku znalezienia nowego pracodawcy.
– Mecz z Lechią będzie dla Krzysztofa Bredego powrotem do domu. To w tym klubie szkoleniowiec Podbeskidzia stawiał swoje pierwsze piłkarskie i trenerskie kroki. – To, że wracam do domu jest dla mnie jakimś dodatkowym smaczkiem, ale jest to mecz, równie ważny jak każdy inny. W każdym można zdobyć trzy punkty, pokazać się jako zespół z dobrej strony dlatego podchodzę do tego meczu normalnie. Już nie pierwszy raz przyjeżdżam z zespołem do Gdańska – przyznaje sam zainteresowany.
– W zeszły weekend gdańszczanie pewnie pokonali beniaminka z Mielca 4:2.
– Lechia obchodzi jubileusz 75-lecia. Z tej okazji w nadchodzącym ligowym spotkaniu Biało-Zieloni wystąpią w wyjątkowych, jubileuszowych strojach.
– Zawodnik drużyny z Gdańska, Egzon Kryeziu został powołany na październikowe zgrupowanie reprezentacji Słowenii do lat 21.
– Lechia obchodzi jubileusz 75-lecia. Z tej okazji w nadchodzącym ligowym spotkaniu Biało-Zieloni wystąpią w wyjątkowych, jubileuszowych strojach.
– Zawodnik drużyny z Gdańska, Egzon Kryeziu został powołany na październikowe zgrupowanie reprezentacji Słowenii do lat 21.
Przypuszczalny skład Podbeskidzia: Polaček – Jaroch, Komor, Rundić, Gach, Bieroński, Figiel, Nowak, Rzuchowski, Danielak, Roginić
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała 26.09.2020 r. (sobota), g. 17:30