Niemiła noworoczna niespodzianka
Na karb zbytniego rozluźnienia i poświątecznej dyspozycji zrzucić można zapewne to, co wydarzyło się w wyjazdowej konfrontacji BBTS-u w Kluczborku.
Goście do meczu z miejscowym Mickiewiczem przystępowali w roli klarownego faworyta, który miał potwierdzić wysoką i równą formę z końcówki roku 2021. Ale już premierowa odsłona postawiła w owej materii znak zapytania. Bielszczanie zdawali się wydarzenia na parkiecie kontrolować niepodzielnie, odskakując przeciwnikowi na 18:10 po akcjach Bartosza Pietruczuka oraz Tomasza Piotrowskiego w bloku i ataku. Końcówka dostarczyła jednak emocji, bo siatkarze z Kluczborka zniwelowali dystans na 22:20 po asie serwisowym Jana Siemiątkowskiego. Grze na przewagi zapobiegły ostatecznie udane zagrania Wojciecha Sieka.
Przestój bielskiego zespołu okazał się niebawem znamienny. W secie drugim lider Tauron 1. Ligi nie miał nic do powiedzenia, kompletnie nie radząc sobie z zagrywkami gospodarzy i nadziewając się co rusz na ich bloki. "Czapy" na Sieku i Piotrowskim sprawiły, że Mickiewicz "odjechał" bezpowrotnie na 16:9 w partii numer 2. Start kolejnej odsłony to szereg pomyłek zawodników BBTS, zwłaszcza Pawła Gryca w ataku, i komfortowe prowadzenie konkurenta 6:1. Urosło ono do 9 "oczek" (14:5), gdy Konrad Mucha zaskoczył zagrywką Pietruczuka, także w tym przypadku o pościgu nie mogło być mowy.
Podopieczni Harry Brokkinga w czwartym secie uniknęli wysokiej porażki. Przegrywali już 5:8, ale we właściwym momencie złapali właściwy rytm gry. Poczynaniami lidera dowodzili Piotrowski i Sergij Kapelus, wkrótce bielszczanie zbudowali przewagę 20:15 i nie roztrwonili jej.
Tie-break to znów potężne zaskoczenie. Blok Piotrowskiego na Arturze Pasińskim spowodował zmianę stron przy oczekiwanej zaliczce przyjezdnych 8:4. Wspomniany przyjmujący Mickiewicza w oka mgnieniu skuteczność odzyskał w kontratakach, a kiedy Bartosz Schmidt powstrzymał Gryca to ekipa z Kluczborka była nieznacznie z przodu 13:11. Sensację sprawiła po zepsutym serwisie Gryca, który nie wytrzymał ciśnienia po przerwie na żądanie szkoleniowca Mickiewicza.
Mickiewicz Kluczbork - BBTS Bielsko-Biała 3:2 (22:25, 25:14, 25:14, 21:25, 15:13)
BBTS: Gil, Siek, Pietruczuk, Hunek, Piotrowski, Gryc, Fijałek (libero) oraz Ledwoń (libero), Macionczyk, Kapelus, Cedzyński
Trener: Brokking