Formalnie czas na przeprowadzenie wyborów mamy do 25 sierpnia. Ja nie ukrywam jednak, że ze względów bezpieczeństwa będę grał jak najdłużej na zwłokę z ich organizacją. Podkreślmy, że wybory nie odbyły się w 8 na 12 podokręgów - mówił nam początkiem maja Dariusz Mrowiec, który przez wzgląd na pandemię koronawirusa odwołał kwietniowe  wybory. 
 
Dziś w żywieckim hotelu "Maxim" przeprowadzono wybory na prezesa Podokręgu Piłki Nożnej Żywiec. Zgodnie z przewidywaniami kadencja Mrowca została prolongowana, a przez wzgląd na brak kontrkandydata wygrał jednogłośnie. - Nie do końca jednogłośnie, ponieważ ja na siebie nie zagłosowałem. Wstrzymałem się od głosu. Skład zarządu pozostaje bez zmian. Chcemy nadal kontynuować naszą pracę - mówi nam Mrowiec. 
 
Przypomnijmy, że nowy-stary szef żywieckiej piłki po raz pierwszy na prezesa został wybrany w 2012 roku. Zastąpił on wówczas na stanowisku śp. Wiktora Duniewicza. Wkrótce na naszych łamach obszerna rozmowa z Dariuszem Mrowcem.