Dankowiczanie zakończyli zmagania w sezonie 2020/2021 w dobrych nastrojach. Pasjonat zajął miejsce tuż za podium, choć miał tyle samo punktów (26), co trzeci w tabeli Rekord II Bielsko-Biała. Początek rundy wiosennej nie zwiastował jednak takiego obrotu spraw. – Jesteśmy zadowoleni z tego, co udało nam się ugrać. Patrząc na nasze przygotowania w zimie i początek rundy wiosennej to nie było powodów do optymizmu. Zremisowaliśmy z LKS-em Studzienice, wysoko przegraliśmy z Czarnymi, ale później zaczęło się dziać dużo dobrego. Jest to głównie zasługa tego, że wrócili czołowi zawodnicy – mówi trener zespołu z Dankowic, Artur Bieroński.

 

Ekipa z Dankowic, która zakończyła sezon 3 lipca, postanowiła zrobić sobie dłuższe wakacje. Podopieczni trenera Bierońskiego do regularnych zajęć po wakacyjnych urlopach powrócą 25 lipca. Nie uniknione są pewne roszady kadrowe. – Wiemy już, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy w naszym zespole Michała Sewery, który wyjeżdża z kraju. Gdzieś cały czas szukamy drugiego bramkarza, a reszta zostaje po staremu, choć jestem w kontakcie z dwoma młodymi zawodnikami z niższych lig – zdradza Bieroński.