
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Nowy trener u rywali "naszych"
Do zmiany na ławce trenerskiej doszło w drużynie Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej, ZET Tychy.
Ekipa z Tychów w minionej rundzie rywalizował w Lidze Okręgowej Bielsko-Tyskiej gr. A. Beniaminek pozostawił po sobie dobre wrażenie, zajmując 6. miejsce, lecz nie zmienia to fakt, iż ZET w trakcie kampanii wiosennej rywalizować będzie w grupie spadkowej, z zespołem z beskidzkiego regionu, jak: BKS Stal, KS Bestwinka, Pionier Pisarzowice, Przełom Kaniów czy MRKS II Czechowice-Dziedzice.
Tuż po zakończeniu rundy jesiennej doszło do kolejnej już zmiany na stanowisku szkoleniowca. Funkcję trenera tegorocznego beniaminka ZET-u Tychy wraz z ostatnim spotkaniem w pierwszej części sezonu przestał pełnić Tomasz Rączkowski, który drużynę tę objął przed startem sezonu 2015/2016, kiedy to zastąpił na tym stanowisku Zbigniewa Pustelnika, który z klubu odszedł po nieudanej walce o awans do "okręgówki" we wcześniejszej kampanii.
Zarząd klubu rolę nowego szkoleniowca ZET Tychy postanowił powierzyć 40-letniemu Krzysztofowi Skibie. Do tej pory postać ta opiekowała się poza grupami młodzieżowymi w GKS-ie Tychy, również takimi drużynami jak m.in. Sokół Zabrzeg, Josieniec Radostowice, czy LKS Gardawce, gdzie łączył funkcję trenera z występami na boisku jako zawodnik. W ostatnim czasie natomiast odpowiadał za wyniki rezerw czwartoligowej Iskry Pszczyna, która na co dzień rywalizuje na poziomie tyskiej A-klasy, a po jesiennej części zmagań uplasowała się na 13. miejscu w stawce.
Tuż po zakończeniu rundy jesiennej doszło do kolejnej już zmiany na stanowisku szkoleniowca. Funkcję trenera tegorocznego beniaminka ZET-u Tychy wraz z ostatnim spotkaniem w pierwszej części sezonu przestał pełnić Tomasz Rączkowski, który drużynę tę objął przed startem sezonu 2015/2016, kiedy to zastąpił na tym stanowisku Zbigniewa Pustelnika, który z klubu odszedł po nieudanej walce o awans do "okręgówki" we wcześniejszej kampanii.
Zarząd klubu rolę nowego szkoleniowca ZET Tychy postanowił powierzyć 40-letniemu Krzysztofowi Skibie. Do tej pory postać ta opiekowała się poza grupami młodzieżowymi w GKS-ie Tychy, również takimi drużynami jak m.in. Sokół Zabrzeg, Josieniec Radostowice, czy LKS Gardawce, gdzie łączył funkcję trenera z występami na boisku jako zawodnik. W ostatnim czasie natomiast odpowiadał za wyniki rezerw czwartoligowej Iskry Pszczyna, która na co dzień rywalizuje na poziomie tyskiej A-klasy, a po jesiennej części zmagań uplasowała się na 13. miejscu w stawce.