Nic nie wskazywało na to, że Cukrownikowi może się zdarzyć "krzywda" w tym starciu. W pierwszej połowie to chybianie byli stroną dominującą, która stworzyła sobie dwie bardzo dogodne sytuacje do strzelenia gola. Wynik spotkania podopieczni Sławomira Macheja otworzyli jednak w 21. minucie. Arbiter odgwizdał "11" po faulu Sebastiana Bieńki. Egzekutorem rzutu karnego był Rafał Szczygielski, który pewnie umieścił piłkę w siatce. Goście również mieli dobre momenty w pierwszych trzech kwadransach, lecz w ofensywie brakowało im "konkretów". Te przyszły po zmianie stron. 

 W 69. minucie do wyrównania doprowadził Mateusz Radwański. Zawodnik ekipy z Bestwinki skutecznie sfinalizował ładną akcję zainicjowaną przez Bartosza Adamowicza. Mecz nieuchronnie zmierzał ku końcowi i wszystko wskazywało na to, iż zakończy się ono podziałem punktów. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry wynik spotkania Bartosz Prymula. Zawodnik z Bestwinki wcielił się w rolę "jokera", gdyż na placu gry zameldował się w 70. minucie. Jego trafienie zdobyte po składnym kontrataku dało przyjezdnym bardzo cenne trzy punkty.