Pasjonat Dankowice i Beskid Skoczów zrównały się punktami po 26. kolejce rozgrywek PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej, co gwarantuje arcyciekawy finał sezonu. Wyniki minionych trzech dni w „okręgówce” komentuje nasz ekspert Piotr Tymiński, były szkoleniowiec beskidzkich drużyn.

Kuźnia Ustroń – LKS Leśna 1:1 (1:0), RELACJA Punkt wyjazdowy z wyżej notowanym przeciwnikiem to już prawie norma dla zespołu z Leśnej, który najwyraźniej na takie mecze bardziej motywuje się. Kuźnia, poza zwycięstwem nad Sołą, dalej prezentuje sporą niemoc i rundy wiosennej nie zaliczy do udanych.

WSS Wisła w Wiśle – LKS Bestwina 2:0 (0:0), RELACJA W końcu wygrała Wisła, bo ostatnie wyniki były niepokojące. Zobaczymy, co wydarzy się w następnych meczach. Może po tym komplecie wiślanie znów złapią swój rytm.

Beskid Skoczow rr Beskid Skoczów – MRKS Czechowice-Dziedzice 2:3 (1:2), RELACJA Nie do końca jednak forma Beskidu jest tą mistrzowską. To druga porażka i naprawdę ciężko przewidywać wyniki skoczowian przy prezentowanych wahaniach dyspozycji. Emocje w lidze będą do końca, bo lider przewagi nie potrafił sobie zbudować.

Góral Żywiec – Spójnia Zebrzydowice 1:1 (0:1), RELACJA Ewidentnie Góral zgubił dobrą formę. Na wstępie rundy wygrywał każdy mecz, teraz traci punkty i odpadł już z walki o najwyższe trofeum.

Soła Kobiernice – Cukrownik Chybie 3:3 (1:2), RELACJA Rozochocił się beniaminek. Niedawno wgrał, teraz znowu zakończył mecz ze zdobyczą. Im bliżej końca, tym chyba lepiej Soła zaczyna grać. I dobrze, bo trzeba myśleć o budowaniu formy na A-klasę, żeby szybko awansować do ligi okręgowej.

koszarawa zywiec radosc Świt Cięcina – Koszarawa Żywiec 1:4 (0:3), RELACJA Zwyżka formy Koszarawy jest od kilku meczów widoczna. Po niezbyt udanym początku odprawia kolejnych rywali z kwitkiem. Myślę, że żywiecki zespół dotrwa w tym rytmie do końca sezonu. A w następnym może powalczy wreszcie o awans?

Metal Skałka Żabnica – LKS '99 Pruchna 1:1 (1:1), RELACJA Zbliżony poziom i potencjał ekip z Żabnicy oraz Pruchnej przyniósł ostatecznie remis. Bardziej zadowoleni po tym spotkaniu mogą być moim zdaniem goście.

Pasjonat Dankowice – Maksymilian Cisiec 4:1 (2:0), RELACJA Trudno było sobie wyobrażać, że będzie inaczej w Dankowicach. Tylko o rozmiarach wygranej gospodarzy można było mówić w kategoriach niepewności. 4:1 różnicę poziomów oddaje. Pasjonat pozostaje w grze o tytuł, Maksymilian jest wyraźnie pogodzony ze spadkiem.