
OKIEM EKSPERTA: Hit rozstrzygnie o mistrzostwie
Jeszcze tylko dwie serie spotkań pozostały do rozegrania w sezonie 2015/2016 w PROFI CREDIT Bielskiej Lidze Okręgowej. Tę oznaczoną numerem 28., przeprowadzoną w miniony weekend, podsumowujemy tradycyjnym głosem eksperckim Piotra Tymińskiego, byłego szkoleniowca beskidzkich zespołów.
Soła Kobiernice – Maksymilian Cisiec 1:8 (0:2), RELACJA Starcie dwóch spadkowiczów, w którym jeden pokazał, że tego drugiego wyraźnie przewyższa. Deklasacja Soły na własnym podwórku to dla gospodarzy wstydliwa porażka. Goście z Ciśca wygrali, ale trochę tylko na otarcie łez.
Pasjonat Dankowice – Świt Cięcina 5:0 (2:0), RELACJA Do celu awansu Pasjonat dąży widocznie z determinacją i motywacją na wysokim poziomie. Dogonił głównego rywala, więc wszystko jest na finiszu możliwe, także pozytywny scenariusz dla Pasjonata i powrót tego klubu po latach w szeregi IV ligi.
Metal Skałka Żabnica – Cukrownik Chybie 0:0, RELACJA
Widać, że Skałka i Cukrownik specjalnie o żadną stawkę już nie walczą. Ich mecz był zupełnie bez historii. Kibice goli nie zobaczyli, emocji też ponoć było niewiele.
WSS Wisła w Wiśle – Koszarawa Żywiec 7:0 (3:0), RELACJA Ostatnio Koszarawa fajnie wyglądała, przesuwała się w górę tabeli, a Wisła miała momenty słabsze. I nagle to 7:0. To jakiś przypadek z kosmosu w obliczu tego, co obie drużyny prezentowały we wcześniejszych potyczkach. Totalne zaskoczenie.
LKS Leśna – LKS Bestwina 1:3 (0:1), RELACJA Jak już wspominałem Leśna z drużynami z dołu, czy środka tabeli nie gra tak dobrze, jak z czołówką. W teorii ekipa z Bestwiny była w zasięgu, ale faktem stała się kolejna porażka na własnym stadionie. Jakaś dziwna zasada przyplątała się do beniaminka w tej rundzie.
Beskid Skoczów – Spójnia Zebrzydowice 1:1 (0:1), RELACJA
Pokrzyżował sobie Beskid trochę swoją sytuację, bo w następnej kolejce zagra z Pasjonatem na jego boisku i może stracić szansę na awans. Przed nami hit sezonu, w obliczu którego wcześniejsze rezultaty tracą już na znaczeniu.
Kuźnia Ustroń – Góral Żywiec 3:3 (0:3), RELACJA Bardzo nietypowy mecz w Ustroniu, bo drużyna, która prowadziła 3:0 i miała wydawać by się mogło spotkanie pod kontrolą, pozwoliła doprowadzić do remis. Wszyscy chyba rozczarowani takim rezultatem, bo Kuźnia jeszcze w końcówce mogła wygrać. Dla Górala brawa tylko za jedną połowę.
MRKS Czechowice-Dziedzice – LKS '99 Pruchna 3:1 (2:0), RELACJA Od jakiegoś czasu MRKS zwyżkuje formą. Nie miał także problemów, aby poradzić sobie z Pruchną, która żadnych rewelacyjnych wyników nie osiąga. Faworyt zdobył tu pewne punkty.