Kornelia Kubińska, Agnieszka Szymańczak, Sylwia Jaśkowiec, Paweł Klisz, Maciej Bydliński i Adam Cieślar – ta szóstka polskich olimpijczyków gościła podczas „Dnia Olimpijczyka”, zorganizowanego tradycyjnie przez Szkołę Mistrzostwa Sportowego Szczyrk w Buczkowicach.

– Kwiecień to miesiąc olimpijski, stąd nasze doroczne spotkanie. W tym roku postanowiliśmy zaprosić olimpijczyków z niedawnych Igrzysk w Soczi, którzy w przeszłości uczęszczali do naszej szkoły. Ich przykład pokazuje, że dzięki ciężkiej pracy można znaleźć się wśród najlepszych sportowców – mówił na wstępie spotkania Jarosław Konior, dyrektor SMS Szczyrk.

Na „Dzień Olimpijczyka” zawitało sześciu byłych podopiecznych szczyrkowskiej placówki – przedstawicielki biegów narciarskich: Kornelia Kubińska, Sylwia Jaśkowiec, Agnieszka Szymańczak, biegacz Paweł Klisz, alpejczyk Maciej Bydliński i dwuboista Adam Cieślar. Nieobecna z powodu innych obowiązków była pozostała trójka olimpijczyków – skoczek Piotr Żyła oraz biegacze: Maciej Staręga i Maciej Kreczmer. Sylwetki wszystkich wspomnianych zawodników, włącznie z ich licznymi sukcesami, przybliżyli szkolni trenerzy. Tu również przywołano osoby trenerów olimpijskich reprezentantów Polski, obecnie pracujących w SMS Szczyrk – Leszka Biela i Jarosława Węgrzynkiewicza.

W dalszej części wydarzenia historię olimpiad letnich i zimowych w polskim kontekście przybliżył Bogdan Dubiel, wiceprezes Beskidzkiej Rady Olimpijskiej, który zgromadzonym licznie uczniom szkoły zademonstrował również olimpijskie pamiątki.

Sporo cennych wskazówek młodym adeptom zimowych dyscyplin przekazali obecni olimpijczycy. – Gdybyśmy mieli cofnąć czas i znów wybrać swoją drogę w życiu i postawić na sport, to na pewno postąpilibyśmy tak samo – mówili zgodnie, w pozytywnej ocenie również swojej byłej szkoły. Wychowankowie SMS Szczyrk dodawali jednocześnie, że warto ciężko trenować, bo to przynosi efekty i czerpać z doświadczeń trenerów czy starszych od siebie uprawiających daną dyscyplinę sportu.